Łubno Szlacheckie: Dwóch włamywaczy zatrzymanych przez policję

23 października, po godz. 2 w nocy, doszło do kradzieży z włamaniem do sklepu w Łubnie Szlacheckim. Sprawcy wyłamali kłódkę w drzwiach, a następnie wybyli szybę i weszli do środka. Policjanci ustalili, że ze sklepu zniknęły papierosy oraz metalowa kasetka z kilkudniowym utargiem w kwocie około 30 tysięcy złotych. Funkcjonariusze wykonali oględziny oraz zabezpieczyli ślady.

- Policjanci z posterunku w Tarnowcu oraz z wydziału kryminalnego jasielskiej komendy, natychmiast wytypowali osoby, które mogły dokonać tego przestępstwa. Pierwszego sprawcę, 27-letniego mieszkańca gminy Dębowiec, funkcjonariusze zatrzymali już dwa dni po zdarzeniu na terenie miejscowości Mytarz - mówi młodszy aspirant Daniel Lelko, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Jaśle.

- Drugi ze sprawców, został zatrzymany przez kryminalnych w miniony czwartek, przed południem w Nowym Żmigrodzie. Z informacji jakie posiadali wynikało, że 29-latek może być agresywny oraz posiadać przy sobie niebezpieczne narzędzia. Kiedy funkcjonariusze podjechali na teren budowy jednego z domów, mężczyzna zaczął uciekać i próbował ukryć się w jednym z pomieszczeń. Policjanci natychmiast zatrzymali mieszkańca gminy Tarnowiec i doprowadzili go do jasielskiej komendy - relacjonuje oficer prasowy jasielskiej policji.

Funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni dokonali kradzieży z włamaniem, wykorzystując do tego łom i siekierę. Obaj podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia.

- Dodatkowo starszy z nich, odpowie również za uszkodzenie mienia. 29-latek po dokonaniu kradzieży z włamaniem, wybił szybę w domu swojego znajomego, dlatego, że ten wcześniej nie chciał pożyczyć mu łomu, którego mężczyźni chcieli użyć do popełnienia przestępstwa - dodał Daniel Lelko.

27-latek był już karany za kradzież z włamaniem, natomiast 29-latek odpowiadał wcześniej za pobicie, bójkę, znęcanie się czy groźby karalne. O tym jaką karę poniosą obaj podejrzani, zadecyduje teraz Sąd Rejonowy w Jaśle.