Lubuskie: Tajna baza atomowa. Głowic nuklearnych strzegli żołnierze specnazu. Tych budowli nie było na żadnej mapie

Skład specjalny 3003 - taki kryptonim w peerelowskich dokumentach ma tajny obiekt ukryty w lesie między Templewem a Trzemesznem Lubuskim. Obiekt był pilnie strzeżony, zajmowali go Rosjanie i trzymano tutaj... broń atomową. Tak, na terenie Lubuskiego były magazyny głowic nuklearnych. Niegdyś obiekty były ściśle tajne, dziś są zasypane ziemią, ale dojechać może tu każdy.
Templewko, Radziecki magazyn ładunków jądrowych- obiekt 3003Templewko, Radziecki magazyn ładunków jądrowych- obiekt 3003
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Fotopolska.eu
Jakub Pikulik

Wprawne oko wypatrzy, że to nie jest zwykła, leśna droga. Jest solidnie utwardzona, wyłożona brukiem. Zwykły leśny dukt nie byłby w ten sposób zabezpieczony. Mogły nią jeździć ciężkie pojazdy. Drogę widać po dziś dzień. Można tutaj wjechać, choć ponad 35 lat temu byłoby to igraniem ze śmiercią.

Tajne magazyny ze stali i betonu

Lasy między Templewem a Trzemesznem Lubuskiem w PRL-u były zajęte przez Rosjan. Ruscy pilnie strzegli swych tajemnic. O tym, co skrywają podziemne magazyny z betonu i stali nie wiedzieli nawet mieszkańcy okolicznych wsi i miasteczek. A skrywano tam najpotężniejszą broń na Ziemi - głowice do pocisków atomowych. Obiekt był ściśle tajny i nosił kryptonim "skład specjalny 3003". W Polsce były trzy takie miejsca:

  • Podborsko - skład specjalny 3001 (woj. zachodniopomorskie)
  • Brzeźnica-Kolonia - skład specjalny 3002 (woj. wielkopolskie)
  • Templewo - skład specjalny 3003 (woj. lubuskie)

Budowali je Polacy, urzędowali tu Ruscy

Magazyny broni jądrowej wybudowano w ramach operacji "Wisła". Porozumienie między Polską a ZSRR podpisano 25 lutego 1967 r. Ratyfikowali je ówczesny szef resortu obrony Marian Spychalsk i marszałek ZSRR Andriejem Grieczką. Co ciekawe, finansowaniem tajnych schronów i magazynów obarczono stronę polską. Obiekty wybudowali też polscy saperzy i nasze firmy budowlane. P tym, jak ważne były to obiekty, świadczy fakt, że prace ruszyły w już 1967 r., czyli w tym samym roku, w którym podpisano umowę między Polską a ZSRR. Roboty budowlane zakończono trzy lata później. W 1970 r. trzy bazy atomowe zostały przekazane Rosjanom i od tego momentu Polacy nie mieli tam wstępu. Jednak w przypadku konfliktu zbrojnego z państwami NATO przechowywane w magazynach ładunki nuklearne miały być przekazane polskiemu wojsku. Głowice miały trafić do jednostek lotniczych, a także wojsk rakietowych i artyleryjskich.

Strzegli ich żołnierze specnazu

O tym, jak ważne były składy atomowe, świadczy fakt, że były chronione przez żołnierzy jednostek specjalnych - specnaz. Otaczały je betonowe ogrodzenia z tzw. martwą strefą i drutami pod napięciem. Wokół nich wybudowano kilka pierścieni wartowni, bunkrów i okopów, a także zapór przeciw piechocie i desantowi z powietrza. Rdzeniem bazy były obiekty typu Monolit, nazwane przez amerykański wywiad T7. Składowano w nich ładunki mniej stabilne, dlatego znajdowała się tam klimatyzacja, systemy chłodzenia i laboratoria. W latach 70. we wszystkich bazach dobudowano magazyny typu Granit na bardziej bezpieczne ładunki. W razie konfliktu do podziemnych magazynów mogły wjechać samochody ciężarowe. Głowice atomowe z podziemnych magazynów za pomocą specjalnych suwnic miały być umieszczane na tych pojazdach. Następnie głowice trafiały w miejsca docelowe.

Były silniejsze, niż bomba z Hiroszimy

Zgodnie z danymi odtajnionymi przez Instytut Pamięci Narodowej, w trzech wspomnianych bazach mogło być przechowywanych do 288 bomb, rakiet i pocisków nuklearnych. Największe z nich miały moc aż 500 kiloton, co oznacza, że były ponad 30 razy silniejsze niż bomba zrzucona na Hiroszimę.

Wybrane dla Ciebie
Gniezno: Seniorzy świętowali w MOK-u! Zagrały dla nich swojskie "Ślymoki"
Gniezno: Seniorzy świętowali w MOK-u! Zagrały dla nich swojskie "Ślymoki"
Radomsko: Przebudowa ulicy Brzeźnickiej. Firma, która zajmie się inwestycją przedstawiła koncepcję przebudowy ulicy
Radomsko: Przebudowa ulicy Brzeźnickiej. Firma, która zajmie się inwestycją przedstawiła koncepcję przebudowy ulicy
Wieluń: Jechał nietrzeźwy, znieważył i naruszył nietykalność cielesną policjantów. 37-latek zatrzymany na ulicy Sieradzkiej
Wieluń: Jechał nietrzeźwy, znieważył i naruszył nietykalność cielesną policjantów. 37-latek zatrzymany na ulicy Sieradzkiej
Zduńska Wola: Pijanych kierujących wciąż nie brakuje na ulicach powiatu
Zduńska Wola: Pijanych kierujących wciąż nie brakuje na ulicach powiatu
Powodzianie dostaną pieniądze. ARiMR rusza z pomocą
Powodzianie dostaną pieniądze. ARiMR rusza z pomocą
Chojnice: Nie będzie napisu z serduszkiem, a postać Pierrota w kole? Ratusz czeka na komentarze
Chojnice: Nie będzie napisu z serduszkiem, a postać Pierrota w kole? Ratusz czeka na komentarze
Widzisz taki pojemnik na cmentarzu? Wiele osób nie wie, do czego służy
Widzisz taki pojemnik na cmentarzu? Wiele osób nie wie, do czego służy
Grudziądz: Takie zakazy obowiązują na cmentarzu farnym. To warto wiedzieć
Grudziądz: Takie zakazy obowiązują na cmentarzu farnym. To warto wiedzieć
Sosnowiec: Akademia Humanitas zaprasza na XII Konferencję "Dyrektor Liderem - Tutoring jako droga do rozwoju szkoły"
Sosnowiec: Akademia Humanitas zaprasza na XII Konferencję "Dyrektor Liderem - Tutoring jako droga do rozwoju szkoły"
Jastrzębie-Zdrój: Zmiana organizacji ruchu przy Parku Zdrojowym. To trzeba koniecznie wiedzieć
Jastrzębie-Zdrój: Zmiana organizacji ruchu przy Parku Zdrojowym. To trzeba koniecznie wiedzieć
Kostrzyn nad Odrą: Zderzenie na ul. Granicznej. Bus przewrócił się na bok, jedna osoba w szpitalu
Kostrzyn nad Odrą: Zderzenie na ul. Granicznej. Bus przewrócił się na bok, jedna osoba w szpitalu
Szczecin: Cmentarz będzie miał swoją aplikację. Pomoże ona znaleźć groby bliskich
Szczecin: Cmentarz będzie miał swoją aplikację. Pomoże ona znaleźć groby bliskich