Lubuskie: Upał. Tak mieszkańcy radzą sobie z temperaturami, przekraczającymi 30 stopni w cieniu
Ktoś myślał, że to już koniec lata? Nic z tych rzeczy! Do Polski dotarła fala upałów, która zagości w naszym kraju na dłużej. Lubuskie będzie jednym z najgorętszych miejsc w kraju. Synoptycy prognozują, że temperatura w cieniu może osiągnąć nawet 33 stopnie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nawet ostrzeżenie drugiego stopnia przed wysoką temperaturą w regionie.
Tak radzimy sobie z upałami
Sposobów na upały jest wiele. Szczęśliwcy, którzy mają urlop, spędzają go nad jeziorem albo na basenie. Ale nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić.
Akurat tak się złożyło, że mam dziś do załatwienia kilka spraw w mieście. Dobrze, że są kurtyny wodne. Na pewno z nich skorzystam, zawsze tak robię. Wystarczy przejść i już jest ulga. To naprawdę dobry pomysł - chwali Kamil, mieszkaniec Gorzowa Wlkp.
W takie upały trzeba pamiętać o dobrym nawodnieniu. Powinniśmy nosić lekką, przewiewną odzież i nakrycie głowy oraz przebywać w chłodnych pomieszczeniach, gdy tylko jest to możliwe. Ważne jest również unikanie forsownego wysiłku fizycznego i spożywanie lekkich posiłków.
Nie zapominajmy też o chłodzeniu pomieszczeń. Należy utrzymywać chłodne powietrze w domu, zasłaniając okna żaluzjami lub roletami, zwłaszcza w godzinach największego nasłonecznienia. Wietrzyć mieszkanie można w nocy lub rano, gdy temperatura jest niższa.
Jeśli możesz, zostań w domu
Najlepszym pomysłem jest jednak pozostanie w domu, oczywiście o ile to możliwe. Dotyczy to przede wszystkim osób z grupy ryzyka. Należą do nich:
- osoby powyżej 65 lat,
- osoby cierpiące na choroby, takie jak demencja, niewydolność serca, choroby nerek lub cukrzyca,
- niemowlęta i małe dzieci,
- kobiety w ciąży,
- osoby z niepełnosprawnością.