Lubuskie: USA świętuje. Licealiści zmierzyli się z żołnierzami
Agnieszka Welc, nauczycielka wychowania fizycznego w III LO w Zielonej Górze, przyznaje, że kontakty z amerykańskimi żołnierzami są bardzo dobre. To już kolejne takie wydarzenia, kiedy pojawiają się w szkole, by zagrać z uczniami. Wielu z nich należy do klubów, gdzie trenują koszykówkę, więc przygotowanie do zmierzenia się z żołnierzami jest bardzo dobre. I wola walki także.
Tutaj nie docierają tłumy turystów. Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc Lizbony
Poziom gry wyrównany
Mecz to cztery razy po 10 minut i obowiązują w nim wszystkie te zasady, jakie dobrze są znane koszykarzom. Nie ma tu żadnej taryfy ulgowe.
- Zawsze te mecze cieszą się dużym zainteresowaniem. Jesteśmy do nich dobrze przygotowani, bo wielu uczniów naszej szkoły trenuje w klubach - mówi zawodnik i uczeń III LO Jakub Rymaszewski. - Poziom gry jest zwykle wyrównany, bo nie gramy pierwszy raz. Wynik jest zawsze na styku...
Tęsknią za rodzinami, ale miło jest świętować razem z uczniami
Jak mówili uczniowie, takie spotkanie to także poznanie tradycji i zwyczajów popularnych w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańscy żołnierze, stacjonujący w Żaganiu, podkreślali, że Święto Dziękczynienia jest bardzo ważne. Symbolizuje przybycie do Ameryki. To tak początek nas wszystkich. Zwykle spędza się ten czas z rodziną. Żołnierzom smutno, że nie mogą być ze swoimi najbliższymi, ale dzięki takim imprezom nastrój jest lepszy.