Makabra w Grecji sprzed lat. Fragmenty ciał trzymał w lodówce

Grecja wstrzymała oddech, gdy w 1996 roku światło dzienne ujrzała jedna z najbardziej szokujących zbrodni w historii tego kraju. 24-letni student prawa Theofilos Sechidis zamordował pięciu najbliższych krewnych i poćwiartował ich ciała, a fragmenty mózgów przechowywał w lodówce.

T. Sechidis T. Sechidis
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Początek tragedii na wyspie Thassos

W maju 1996 roku mieszkańcy wyspy Thassos zauważyli nagłe zniknięcie rodziny Sechidisów. W domu pozostał jedynie Theofilos. Był to student prawa, którego znano z ekscentrycznego zachowania i problemów psychicznych.

Przez kilka tygodni młody mężczyzna zapewniał sąsiadów i krewnych, że rodzina wyjechała za granicę. Jednak ciotka, zaniepokojona brakiem kontaktu z mężem Vassilisem, zaczęła drążyć sprawę i zgłosiła zaginięcie na policję.

Wkrótce śledczy odkryli, że Theofilos był ostatnią osobą widzianą z każdym z członków rodziny. Podczas przesłuchań plątał się w zeznaniach, tworzył kolejne alibi i próbował przekonać wszystkich, że nie wie nic o losie bliskich. Dopiero w obliczu zebranych dowodów Sechidis przyznał się do wszystkiego.

Pięć morderstw

Według własnych zeznań, Theofilos Sechidis zamordował pięciu członków rodziny w ciągu kilku dni od 19 do 20 maja 1996 roku. Ofiarami byli: ojciec Dimitris (55 lat), matka Eleni (50 lat), siostra Hermiona (32 lata), babcia Hermiona (75 lat) oraz wujek Vassilis (57 lat).

Sechidis twierdził, że działał w samoobronie. W rzeczywistości z zimną krwią zastrzelił lub zadźgał kolejno wszystkich krewnych. Następnie przez kilka godzin słuchał muzyki Czajkowskiego, po czym przystąpił do makabrycznego rozczłonkowania zwłok.

Fragmenty ciał pakował w czarne worki na śmieci i wywoził na wysypisko w pobliżu Kavali. W domu pozostawił ślady krwi i fragmenty mózgu, które przechowywał w lodówce.

Makabryczne szczegóły i motywacje sprawcy

Podczas przesłuchań Sechidis wyznał, że po zabójstwach spędził noc ze zwłokami, zanim przystąpił do ich ćwiartowania. Ciała rozkawałkowywał z chirurgiczną precyzją, tłumacząc, że chciał "zbadać anatomię mózgu".

Swoje czyny usprawiedliwiał rzekomą koniecznością "odkupienia" rodziny, którą uważał za chorych psychicznie. Twierdził, że wszyscy spiskowali przeciwko niemu i planowali go zabić.

Gdy pytano go o zabójstwo babci, odpowiedział bez emocji: "Skoro zabiłem już cztery osoby, piąta nie robiła mi różnicy".

Grecja w szoku

Proces ruszył w czerwcu 1997 roku i był szeroko relacjonowany przez greckie media. Sąd nie miał wątpliwości co do winy oskarżonego. Sechidis został jednogłośnie uznany za winnego pięciokrotnego morderstwa i rozczłonkowania zwłok. Otrzymał pięciokrotny wyrok dożywocia – po jednym za każdą zamordowaną osobę.

Eksperci ocenili, że Theofilos Sechidis cierpiał na poważne zaburzenia psychiczne, prawdopodobnie schizofrenię paranoidalną. W swoich zeznaniach wykazywał całkowity brak empatii, emocji i poczucia winy.

W więzieniu Sechidis nie wykazywał skruchy. Przez lata nie odwiedzał go żaden członek rodziny ani znajomy. Prosił jedynie o dostęp do muzyki klasycznej i książek, zwłaszcza z zakresu psychiatrii i anatomii.

Dom Sechidisów na Thassos do dziś stoi pusty, a lokalni mieszkańcy omijają go szerokim łukiem. Dom wprawdzie wystawiono na sprzedaż, lecz nikt nie odważył się go kupić. Sprawa Sechidisa na trwałe zapisała się w historii Grecji jako jedna z najbardziej przerażających i niezrozumiałych zbrodni.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Darłovia Darłowo zostaje w IV lidze, a Stal Szczecin w Klasie Okręgowej
Darłovia Darłowo zostaje w IV lidze, a Stal Szczecin w Klasie Okręgowej
Wybuch gazu w Bytomiu. Mieszkańcy wracają do domów, ruszyła zbiórka na remont
Wybuch gazu w Bytomiu. Mieszkańcy wracają do domów, ruszyła zbiórka na remont
Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie świętowała urodziny na Różance
Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie świętowała urodziny na Różance
Katarzyna Niewiadoma-Phinney najlepsza na trasie wokół Dobczyc. Została mistrzynią Polski
Katarzyna Niewiadoma-Phinney najlepsza na trasie wokół Dobczyc. Została mistrzynią Polski
Szokujące nagranie z Gdańska. Sternik Gdańskiego Galara próbował sforsować wrota
Szokujące nagranie z Gdańska. Sternik Gdańskiego Galara próbował sforsować wrota
Piknik militarny w Kaliszu. Sprzęt wojskowy w akcji i od kuchni
Piknik militarny w Kaliszu. Sprzęt wojskowy w akcji i od kuchni
Pachnąca lekcja recyklingu w Knurowie. Szkło za lawendę i… kocimiętkę
Pachnąca lekcja recyklingu w Knurowie. Szkło za lawendę i… kocimiętkę
"(Bez)karna Półkolonia" nad zalewem na Borkach. Z zadaniami rodem z PRL mierzyły się także władze Radomia
"(Bez)karna Półkolonia" nad zalewem na Borkach. Z zadaniami rodem z PRL mierzyły się także władze Radomia
31. Międzynarodowy Festiwal Muzyczny imienia Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju. Park Zdrojowy wypełniły dźwięki klasyki i opery
31. Międzynarodowy Festiwal Muzyczny imienia Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju. Park Zdrojowy wypełniły dźwięki klasyki i opery
Centrum Nauki Keplera ma już dziesięć lat. Dziś jego pracownicy działali na zielonogórskim deptaku podczas Pikniku Naukowego
Centrum Nauki Keplera ma już dziesięć lat. Dziś jego pracownicy działali na zielonogórskim deptaku podczas Pikniku Naukowego
Pierwszy dzień Międzynarodowej Wystawy Psów w Krakowie za nami. Dziś rządziły pudle, corgi i akity. Jutro m.in. owczarki i beagle
Pierwszy dzień Międzynarodowej Wystawy Psów w Krakowie za nami. Dziś rządziły pudle, corgi i akity. Jutro m.in. owczarki i beagle
Młodzi rowerzyści podbili PH Matarnia! Kolejna edycja zawodów
Młodzi rowerzyści podbili PH Matarnia! Kolejna edycja zawodów