Małopolska: Nowe drogi wzdłuż zakopianki. Zadbają o ruch lokalny
Budowę nowych dróg serwisowych, lokalnych wzdłuż zakopianki zaplanowali przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. 21 kilometrów istniejących dróg zostanie poszerzonych i rozbudowanych, natomiast na odcinku 4,5 km zostanie wybudowanych nowych dróg serwisowych. W poniedziałek, 15 września 2025 roku Stanisław Bukowiec, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury podpisał program na realizację inwestycji wzdłuż zakopianki oraz budowę węzła drogowego w Jaworniku w gminie Myślenice.
Program inwestycyjny dla zakopianki podpisany
Spotkanie dotyczące inwestycji na zakopiance i wzdłuż tej drogi krajowej odbyło się w parku przy Dworze w Mogilanach. Przedstawiciel Ministerstwa sekretarz stanu Stanisław Bukowiec, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu podpisał tam dwa programy, ale łącznie trzy kontrakty.
- Pierwszy program dotyczy uciąglenia, połączenia dróg zbiorczych lokalnych po obu stronach zakopianki pomiędzy Krakowem a Myślenicami. Ten program podzieliliśmy na dwa odcinki. Pierwszy to Kraków-Głogoczów, drugi to Głogoczów - Myślenice. Drugi program inwestycyjny dotyczy budowy węzła drogowego w Jaworniku - mówi Maciej Ostrowski, dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Ministerstwo Infrastruktury zatwierdziło Program Inwestycji dla budowy dodatkowych i poszerzenia już istniejących dróg lokalnych biegnących wzdłuż drogi krajowej nr 7 między Krakowem a Myślenicami. Celem jest odciążenie zakopianki i zwiększenie bezpieczeństwa na tej jednej z najpopularniejszych w Polsce tras.
- Czas na to, aby przygotować się do ważnych prac inwestycyjnych na drodze krajowej nr 7. Za około 600 mln zł chcemy zmodernizować, rozbudować zakopiankę na tym odcinku od Krakowa do Myślenic. Powstanie 4,5 km nowych dróg, które zwiększą bezpieczeństwo. To drogi, które będą przejmować ruch lokalny, ruch mieszkańców podkrakowskich gmin. W ten sposób główne ciągi komunikacyjne będą bardziej przejezdne. Chcemy poszerzyć istniejące drogi na odcinku 21 km, chcemy wybudować 24 km nowych chodników - zapowiedział w Mogilanach sekretarz stanu Stanisław Bukowiec.
Dodał, że ta inwestycja zakłada również likwidacją lewosktętów, wszystkich tych zjazdów, które powodują zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego, ale powodują też korki na zakopiance.
Dwie drogi lokalne wzdłuż zakopianki
Obecnie rozpoczyna się opracowywanie kompleksowego projektu i uzyskaniu stosownych pozwoleń, żeby wybudować wzdłuż obu stron zakopianki między Krakowem a Myślenicami dwie biegnące do niej równolegle drogi lokalne. One przejmą część ruchu pomiędzy miejscowościami położonymi na trasie krajówki. Takie rozwiązanie poprawi funkcjonowanie zakopianki, gdyż skieruje część ruchu na nowe drogi.
- Oddzieli to częściowo ruch lokalny od ruchu tranzytowego i turystycznego. Równocześnie pozwoli mieszkańcom okolicznych miejscowości podróżować na krótkich odcinkach bez konieczności wjazdu na zakopiankę. Przygotowanie takiego rozwiązania wymagać będzie poszerzenia do 6 m już istniejących 21,4 km dróg oraz budowy 4,5 km nowych - zapowiedział Maciej Ostrowski dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA.
Jak zapowiada dyrektor obecnie będą realizowane prace projektowe, a realizacja w terenie jest planowana na lata 2031-2032.
Rośnie ruch na zakopiance
Ta inwestycja jest przygotowywana niezależnie od projektu nowej S7 Kraków - Myślenice. Nowa droga ekspresowa ma przejąć ruch tranzytowy i turystyczny z DK7, a połączenie sieci dróg lokalnych wzdłuż zakopianki ma podnieść bezpieczeństwo na istniejącej drodze i ułatwić podróże mieszkańcom miejscowości leżących na jej trasie.
Ruch na zakopiance stale rośnie, np. w Libertowie każdego dnia notujemy średnio niemal 58 tysięcy samochodów. Im dalej na południe od Krakowa tym ruch jest mniejszy, jednak wciąż bardzo duży - od prawie 40 tysięcy w okolicy Jawornika do ponad 52 tysięcy w Mogilanach.
Nowa droga ekspresowa
Dodatkowym, istotnym czynnikiem jest przygotowywana Beskidzka Droga Integracyjna, czyli nowa droga ekspresowa S52, która połączy Bielsko-Białą z Głogoczowem i zastąpi dzisiejszą drogę krajową nr 52. Ta trasa również wpłynie na większą liczbę samochodów na zakopiance. Chcąc przygotować się na tę sytuację, proponujemy rozwiązanie, które poprawi warunki ruchu lokalnego i w pewnym stopniu odciąży DK7.
Zmiany wzdłuż zakopianki
- Budowa nowych jezdni i poszerzenie już istniejących, będą dotyczyć następujących odcinków dróg biegnących wzdłuż zakopianki:
- 8,8 km od powstającego nowego układu drogowego w Libertowie do węzła w Głogoczowie (km od 675+400 do 684+220),
- 1,1 km w Krzyszkowicach na północ od budowanego węzła (km od 688+250 do 689+350),
- 1,3 km na Syberii w Jaworniku (km od 690+300 do 691+600),
- 950 m na Tarnówku w Jaworniku, od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 955 (teren przyszłego węzła) do terenu węzła Myślenice przy ul. Sobieskiego (km od 692+500 do 693+444),
- 1 km w Myślenicach na południe od budowanego węzła (km od 694+107 do 695+130).
- Dodatkowo w samych Krzyszkowicach zbudujemy 440 m dodatkowych dróg i poszerzymy 240 m tras już istniejących, o czym informowaliśmy w maju.
Nowe odcinki dróg, nowe mosty i połączenia
Prace będą wymagały zbudowania ośmiu nowych mostów. Po dwa takie obiekty powstaną na Kozłówku w Mogilanach, na potoku w Głogoczowie, na Głogoczówce w Krzyszkowicach oraz na Tarnówce w Myślenicach. Każdy z nich będzie miał długość ok. 10 m. Zbudujemy też 12 przepustów. Planujemy również przygotować 23,9 km chodników.
Chcemy także przeanalizować możliwość przeniesienia przystanków autobusowych i kursów komunikacji zbiorowej na drogi lokalne, dzięki czemu kierowcy busów i autobusów nie musieliby włączać się z przystanku bezpośrednio na ruchliwą trasę.
Podróż lokalna bez wjazdu na krajówkę
Zbudowanie spójnego systemu dróg lokalnych wzdłuż zakopianki pozwoli mieszkańcom okolicznych miejscowości na podróżowanie bez konieczności wjazdu na DK7. Dzięki temu będziemy mogli zamknąć część wjazdów i zjazdów z zakopianki, a tym samym zlikwidować najbardziej niebezpieczne miejsca, gdzie miesza się ruch lokalny i tranzytowy.
W latach 2016-2024 między Krakowem a Myślenicami doszło do 79 wypadków z powodu nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowego skręcania. Zginęły w nich 3 osoby, a 122 zostały ranne. Do takich sytuacji dochodzi najczęściej właśnie podczas wjazdu na trasę główną z drogi podporządkowanej lub podczas zjazdu z niej.
Dzięki połączeniu sieci dróg lokalnych będziemy mogli zlikwidować na DK7 aż 26 zjazdów i cztery lewoskręty (ul. Spadzista w Gaju, nawrotka w pobliżu przystanku Włosań w Mogilanach, nawrotka na wysokości stacji paliw Orlen w Mogilanach, ul. Tarnówka w Myślenicach). Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której zjazd i wyjazd z zakopianki będzie możliwy tylko poprzez węzły. Takie skrzyżowania to zdecydowanie najbezpieczniejsze rozwiązania.
Prace projektowe dla tego przedsięwzięcia planujemy rozpocząć w przyszłym roku. Budowa jest przewidziana na lata 2031-2032.
Trwa modernizacja zakopianki
Od kilkunastu lat realizujemy kolejne etapy programu modernizacji zakopianki między Krakowem a Myślenicami. Jego celem jest zwiększenie przepustowości tej trasy i poprawa bezpieczeństwa, tak kierowców, jak i pieszych.
W zeszłym roku oddaliśmy do użytku węzeł drogowy w Gaju i kładki w Mogilanach oraz Głogoczowie. Budujemy kolejne dwa węzły - w Krzyszkowicach oraz w Myślenicach (na skrzyżowaniu z ul. Sobieskiego). Rozbudowujemy też układ drogowy w Libertowie. Poza tym, na początku maja br., złożyliśmy do Wojewody Małopolskiego wniosek o pozwolenie na budowę węzła w Jaworniku i przygotowujemy projekt gruntownych zmian na trasie zakopianki w Głogoczowie.
Dzięki temu już za kilka lat na DK7 między Krakowem a Myślenicami kierowcy będą mogli korzystać z ośmiu bezkolizyjnych skrzyżowań. Pięć z nich to część naszego obecnego programu modernizacji zakopianki, jeden (estakada w Myślenicach) oddaliśmy do użytku w 2009 roku, a dwa kolejne (w Mogilanach i Głogoczowie) powstały w ubiegłym wieku.
Węzeł w Jaworniku
Ministerstwo Infrastruktury zwiększyło też o ponad 100 milionów zł środki potrzebne na budowę węzła w Jaworniku. Wniosek o pozwolenie na budowę (tj. ZRID) złożyliśmy do wojewody w maju. Te dodatkowe środki pozwalają na sfinansowanie kluczowego etapu, tj. budowy węzła.
Jak powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Stanisław Bukowiec - pieniądze planowane na budowę nowego węzła były niewystarczające, dlatego obecnie przeznaczono 200 mln zł na węzeł w Jaworniku.