Mieścisko: Kózki, pawie i emu czekają na gości w Podleśnej Zagrodzie
Niewielkie kózki spacerujące między gośćmi, króliki chętnie przyjmujące marchewki od dzieci czy emu lubiące dziobać buty. Wszystkie te zwierzaki można spotkać w jednym miejscu odwiedzając mini zoo Natalii i Krystiana Rakocych z Mieściska.
Aby móc dotrzeć do Podleśnej Zagrody musieliśmy udać się w najdalszy zakątek miasta. Jadąc polną drogą w stronę lasu docieramy w końcu na miejsce, pod adres ul. Podleśna 5 w Mieścisku, gdzie państwo Rakocy witają gości u siebie i zapraszają do spotkania ze swoimi podopiecznymi zamieszkującymi mini zoo.
Kózki witają gości
Zaraz po przekroczeniu wejścia do Podleśnej Zagrody wita nas Natalia Rakocy, która wraz z mężem Krystianem, na terenie dawnego gospodarstwa rolnego prowadzi mini zoo.
Po przywitaniu ruszamy w krótki spacer po zagrodach. Jako pierwsza ukazuje nam się miniaturowa kózka, która za nic mając obecność gości wskakuje na jeden ze stołów ustawionych w cieniu i zabiera się za obgryzanie kory z drzewa. Wywołuje to zdziwienie jak i radość dzieci, które po chwili podchodzą do niej bliżej.
Po chwili zwierzę zeskakuję na ziemię i udają się w dalszy spacer.
Pozostali mieszkańcy Podleśnej Zagrody nie mają tego przywileju i spędzają słoneczne popołudnie w swoich zagrodach.
Spotkanie z bliska
Po krótkim spacerze dołącza do nas drugi z gospodarzy mini zoo Krystian Rakocy i po chwili zaprasza do spotkania z bliska. Wchodząc do zagrody emu zostajemy ostrzeżeni o tym, że ptaki wykazują duże zainteresowanie sznurówkami i mogą próbować dziobać buty.
- Wszystkie te zagrody zbudowaliśmy własnoręcznie. Używaliśmy też tego co znaleźliśmy w dawnym gospodarstwie. Właśnie jestem w czasie budowy kolejnego miejsca, do którego za kilka dni wprowadzą się osiołki. - opowiada Krystian Rakocy.
W następnej kolejności odwiedzamy rodzinę pawi oraz ozdobnych kurek. Niestety paw zamieszkujący mini zoo stracił już w tym sezonie swoje pióra w ogonie.
Odwiedziny w Podleśnej Zagrodzie
- Pomysł otwarcia tego miejsca chodził na po głowie kilka lat. Największym impulsem do podjęcia działań była wizyta u znajomego, który prowadzi takie miejsce w innym zakątku Polski. - przyznają właściciele - Zanim zaczęliśmy przyjmować osoby z zewnątrz pierwszymi gośćmi była nasza rodzina.
- Do tej pory odwiedziły nas dzieci z okolicznych szkół, wycieczki, teraz w wakacje przychodzą całe rodziny a raz przytrafiła nam się wieczór panieński.
Obecnie teren Podleśnej Zagrody zajmuje niewielki obszar pół hektara, ale dzięki staraniom właścicieli miejsce stopniowo się rozrasta.
Goście mini zoo mogą spotkać nie tylko przedstawicieli różnych gatunków takich jak owce, króliki, kolorowe papużki czy przepiórki ale też zrelaksować się przy ognisku.
Osoby chcące zachować sobie choć cząstkę Podleśnej Zagrody mogą kupić magnes z podobizną któregoś ze zwierzaków.
Zwierzęcy sportowcy
Po spotkaniu z każdym mieszkańcem każdej zagrody mamy okazję poznać jeszcze parę psów rasy husky. Dwójka ta należy do stada czworonożnych sportowców jacy od lat wraz z Rakocymi startują w licznych zawodach psich zaprzęgów, którzy mają na swoim koncie liczne tytuły zdobyte na mistrzostwach Polski, Europy i świata.
Mali goście Podleśnej Zagrody zainteresowali się stojącymi obok saniami i wózkami do psich zaprzęgów. Małżeństwo Rakocych zapytane o przygotowania do kolejnego sezonu startu w psich zaprzęgach przyznają, że gdy tylko pogoda stanie się chłodniejsza wraz ze stadem rozpoczną treningi.
Podleśna Zagroda podczas wakacji zaprasza do siebie odwiedzających w weekendy i w jeden wybrany dzień tygodnia - najczęściej środy. Jednak wszystko zależy od pogody.
Dni i godziny otwarcia oraz wszelkie informacje są na bieżąco publikowane na Facebooku Podleśna Zagroda - Mini ZOO Mieścisko