Mościska na Ukrainie: Pochówek żołnierzy Wojska Polskiego poległych w 1939
W piątek w Mościskach na Ukrainie, tuż przy granicy z Polską, odbył się pochówek szczątków żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa i pochowanych we Lwowie-Zboiskach; ich ekshumacje przeprowadzono w sierpniu. Podczas uroczystości odbyła się msza św. oraz ceremonia pogrzebowa na cmentarzu rzymskokatolickim.
Msza święta i ceremonia pogrzebowa
Msza św. w kościele pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela rozpoczęła się w piątek o godz. 12.00 czasu lokalnego, czyli o godz. 11.00 w Polsce. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli na cmentarz rzymskokatolicki w Mościskach, gdzie odbyła się właściwa ceremonia pogrzebowa.
Jacek Jeschke o relacji Kasi Zillmann i Janji Lesar. "Kiedy wchodzi w projekt, to na 100 proc."
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele polskich władz państwowych, minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska, delegacja Instytutu Pamięci Narodowej wraz z zastępcą prezesa dr. hab. Karolem Polejowskim oraz członkowie organizacji społecznych Polaków z Ukrainy.
W Mościskach wojskowe pochówki odbywały się już wcześniej, w 2015 i 2016 roku.
Ministra Cienkowska poinformowała, że temat kolejnych poszukiwań i ekshumacji szczątków Polaków, którzy spoczywają w Ukrainie, będzie omawiany podczas zaplanowanego na piątek spotkania polsko-ukraińskiej grupy roboczej.
- Dzisiaj jeszcze odbędzie się spotkanie między stroną polską i ukraińską w tej sprawie. Na razie mamy pozwolenie na działania poszukiwawcze we wsi Ugły (w obwodzie rówieńskim Ukrainy - PAP). (...) Zależy nam na tym, żeby jeszcze w końcówce tego roku, albo na początku przyszłego, przeprowadzić rekonesans właśnie we wsi Ugły, a na wiosnę rozpocząć prace - powiedziała.
Przekazała, że Polska prowadzi rozmowy z Ukrainą także o pracach we wsi Huta Pieniacka w obwodzie lwowskim.
- Dla nas są to dwie najważniejsze lokalizacje w tym momencie - podkreśliła Cienkowska.
Prace ekshumacyjne we Lwowie-Zboiskach
Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN prowadził prace poszukiwawcze od 4 do 30 sierpnia. W działaniach brał udział biegły z zakresu medycyny sądowej z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Celem było odnalezienie żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w walkach o Lwów.
Miejsce pochówku zostało wskazane kilka lat temu na podstawie dokumentów i badań terenowych. IPN potwierdził, że lokalizacja została zidentyfikowana już w 2019 roku.
- W wyniku badań IPN ujawniono dwa zbiorowe groby, w których znajdowały się szczątki co najmniej 31 osób oraz liczne szczątki luźne należące prawdopodobnie do kolejnych kilkudziesięciu ofiar. Przy szczątkach znaleziono liczne elementy oprzyrządowania i umundurowania wojskowego (m.in. guziki wojskowe, pasy, klamry, maski przeciwgazowe), a także przedmioty osobiste (medaliki, krzyżyki, różańce, polskie monety). Szczególnie cennym znaleziskiem jest 11 nieśmiertelników z danymi pozwalającymi na ustalenie tożsamości żołnierzy. Umożliwi to podjęcie badań genealogicznych i pobranie materiału porównawczego do badań genetycznych od krewnych poległych żołnierzy - dodał IPN.
Odnalezione przedmioty pozwoliły ustalić, że większość poległych należała do jednostek broniących Lwowa przed wojskami niemieckimi. Wśród nich mogli się znajdować również żołnierze idący z odsieczą.
Spór o ekshumacje i decyzja Ukrainy
Od wielu lat relacje Polski i Ukrainy obciążała pamięć o działaniach OUN i UPA, które w latach 1943-1945 doprowadziły do śmierci blisko 100 tys. polskich cywilów. Dodatkowym punktem spornym był zakaz ekshumacji polskich ofiar wprowadzony przez stronę ukraińską w 2017 roku.
Zakaz obowiązywał po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach, co wywołało długotrwały impas między oboma państwami. Do przełomu doszło dopiero pod koniec listopada 2024 r., kiedy podczas wspólnej konferencji prasowej ministrowie spraw zagranicznych Radosław Sikorski i Andrij Sybiha ogłosili zniesienie moratorium.
Ukraina potwierdziła wówczas, że "nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy, zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim". Strona ukraińska zadeklarowała także gotowość do rozpatrywania kolejnych wniosków.
Kolejne ekshumacje polskich ofiar
Po zniesieniu zakazu wznowiono prace także w innych częściach Ukrainy. Wiosną polski zespół przeprowadził ekshumacje w dawnej wsi Puźniki w obwodzie tarnopolskim. W nocy z 12 na 13 lutego 1945 r. ukraińscy nacjonaliści zamordowali tam - według różnych źródeł - od 50 do 120 Polaków.
Podczas badań odnaleziono szczątki co najmniej 42 osób. Zostały one pochowane w Puźnikach 6 września. Prace te były jednym z pierwszych przykładów ponownego dopuszczenia polskich zespołów do badań na Ukrainie.
Pozwolenie objęło również działania na terenie Lwowa-Zboisk, gdzie odnaleziono szczątki co najmniej 31 żołnierzy Wojska Polskiego. To właśnie oni zostali pochowani w Mościskach.
Walki o Lwów i historyczne znaczenie miejsca
Żołnierze Wojska Polskiego walczyli z Wehrmachtem na północnych przedpolach Lwowa 16 i 17 września 1939 r. W starciach brała udział m.in. 10. Brygada Kawalerii dowodzona przez Stanisława Maczka, wówczas pułkownika dyplomowanego.
W rejonie Zboisk mogli również spocząć żołnierze z innych jednostek, w tym oddziały odsieczy dowodzone przez gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Układ terenu i relacje świadków wskazywały, że właśnie tam znajdowały się mogiły poległych.
Mościska nie po raz pierwszy stały się miejscem pochówku obrońców Lwowa. W 2015 roku pochowano tam 111 żołnierzy, rok później kolejnych 27. Teraz dołączyli do nich żołnierze odnalezieni w 2024 roku.