Mysłowice: Węgiel rozsypany na ulicach przez nieuważnego kierowcę
W poranek, 8 grudnia kierowcy w Mysłowicach zobaczyli wiele dróg pokrytych... węglem. Okazało się, że kierowca samochodu ciężarowego źle zabezpieczył przewożony ładunek. Wkrótce odpowie przed sądem za zanieczyszczenie jezdni.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | PhotoChur
Marcin Śliwa
Rozsypał węgiel na drogach w Mysłowicach. Za złe zabezpieczenie ładunku odpowie przed sądem
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 8 grudnia około godz. 8.00. Komenda Miejska Policji w Mysłowicach otrzymała kilka zgłoszeń o samochodzie ciężarowym, który rozsypuje na jezdni źle zabezpieczony ładunek. Skierowani do interwencji policjanci z mysłowickiej drogówki potwierdzili, że spore ilości węgla znajdują się na ulicach Stadionowej, Oświęcimskiej i Ziętka.
- Mundurowi, po węglowych śladach, dogonili samochód rozsypujący ładunek i zatrzymali go na ulicy Dworcowej. Kierującym zestawem okazał się 71-letni mężczyzna, który nie zabezpieczył prawidłowo przewożonego ładunku, w wyniku czego doprowadził do zanieczyszczenia sporego odcinka mysłowickich dróg - relacjonuje Komenda Miejska Policji w Mysłowicach
To odkrycie zmienia wszystko. Znaleziska z tureckich osiedli neolitycznych
Stróże prawa poinformowali odpowiednie służby, w celu uprzątnięcia węgla leżącego na jezdni. Za popełnione wykroczenia 71-latek odpowie teraz przed sądem.