Na zakazie znów wsiadł pijany na motorower. 34-latek został skazany
W Pawłowicach policjanci zatrzymali 34-latka, który prowadził motorower pod wpływem alkoholu, mimo dwóch obowiązujących zakazów sądowych. Mężczyzna po raz kolejny stanął przed sądem – tym razem w trybie przyspieszonym. Zapadł surowy wyrok: 10 miesięcy więzienia oraz 15 tysięcy złotych grzywny na Fundusz Sprawiedliwości. To kolejny przykład zdecydowanej reakcji wymiaru sprawiedliwości wobec drogowych recydywistów.
Kryminalki.pl
Policjanci z Komisariatu w Pawłowicach zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu pszczyńskiego, który kierował motorowerem marki Romet, będąc pod wpływem alkoholu. Do interwencji doszło w niedzielę, tuż po godz. 14. Badanie alkomatem wykazało blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie kierującego. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna miał również dwa aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Sprawca został doprowadzony do sądu w trybie przyspieszonym. Sędzia wymierzył mu karę 10 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz zobowiązał do wpłaty 15 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Źródło artykułu: 