Największe takie badanie w historii. Co Polacy wiedzą o smogu?

Dla jednych to kopcące kominy, dla innych – stare samochody. Nowe badania pokazują, że Polacy są podzieleni w kwestii źródeł smogu. Wiele zależy od tego, gdzie mieszkają. Eksperci ostrzegają: wciąż bagatelizujemy największy problem, a konsekwencje są odczuwalne każdego dnia.
 Fot. Licencjodawca
Klaudia Urban

– Z mojej perspektywy najważniejsze jest to, że Polacy generalnie widzą, że oddychanie smogiem ma negatywne skutki dla zdrowia. Jest to temat, który łączy – podkreśla Anna Dworakowska, współzałożycielka Polskiego Alarmu Smogowego, komentując najnowsze ustalenia.

Raport „Pełną piersią? Polki i Polacy o smogu i jakości powietrza” to efekt wspólnych badań przeprowadzonych wiosną przez Fundację More in Common Polska przy wsparciu Polskiego Alarmu Smogowego i agencji Profeina. To największe dotychczas badanie opinii oraz postaw Polek i Polaków wobec zagadnień związanych z zanieczyszczeniami powietrza. Pod lupę wzięto nasze postrzeganie jakości powietrza w obszarach takich jak: jakość życia, zdrowie, ogrzewanie oraz transport. Nie zabrakło też pytań o emocje, jakie się z tym wiążą.

Źródło: Raport More in Common

Jesteśmy świadomi, ale nie czujemy należytego wsparcia

Dr Zofia Włodarczyk, badaczka More in Common Polska i współautorka raportu, mówi: – Świadomość, że oddychanie zanieczyszczonym powietrzem szkodzi zdrowiu, jest dziś powszechna – niezależnie od wieku, płci czy miejsca zamieszkania. Badani zwracali uwagę, że zła jakość powietrza wpływa negatywnie także na inne sfery życia, takie jak produktywność w pracy czy sposób spędzania wolnego czasu.

– Podobnie jak kiedyś bardzo zależało nam, by w końcu mieć kanalizację i porządne drogi, tak teraz uważamy, że najwyższy czas mieć czyste powietrze. Chcemy dobrych rozwiązań, ale też chcemy widzieć, jak przynoszą konkretne rezultaty. Nic więc dziwnego, że sprawnie działający transport publiczny jest najlepszą zachętą do rezygnacji z samochodu. Podobnie, najlepszą zachętą do wymiany pieca jest sprawnie działający system dopłat. Cel jest jasny – chcemy, żeby w naszych okolicach mieszkało się dobrze – podkreśla Zuzanna Szybisty z agencji komunikacji strategicznej Profeina.

Źródło: Raport More in Common

Wnioski płynące z badań pozwalają stwierdzić, jaki jest poziom świadomości społecznej w zakresie smogu:

  • 87 proc. mieszkańców Polski wie o szkodliwości zanieczyszczeń powietrza,
  • 67 proc. badanych lub ich bliskich doświadczyło dolegliwości zdrowotnych spowodowanych smogiem,
  • Polacy doceniają pierwsze efekty działań na rzecz poprawy jakości powietrza, ale połowa badanych oczekuje większego zaangażowania władz w te przedsięwzięcia,
  • respondenci oczekują wsparcia wymiany “kopciuchów”, termomodernizacji domów oraz inwestycji w transport publiczny,
  • zła jakość powietrza jest wyraźnie ważniejsza dla mieszkańców dużych miast (40 proc.), niż dla ogółu społeczeństwa (17 proc.),
  • dla mieszkańców Krakowa, Katowic i Wrocławia smog urasta do rangi największego lokalnego problemu.

Jak widać, wokół smogu narosło wiele mitów, które przekładają się na jego dzisiejsze postrzeganie. Świadomość wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie jest dość wysoka, ale samo istnienie smogu jest przyjmowane różnie. Co ciekawe, ponad 70 proc. respondentów sprawdza jakość powietrza w swojej okolicy.

Polki i Polacy boją się o zdrowie

Jak wynika z analizy, Polacy oczekują bardziej aktywnej postawy zarówno rządu, jak i samorządów. – W trakcie badań zidentyfikowaliśmy, że świadomość istnienia smogu jest bardzo zróżnicowana. W dużych miastach ona jest dość wysoka, natomiast w mniejszych miejscowościach – bardzo niska. Mieszkańcy wsi i miasteczek niesłusznie uważają, że mają czyste powietrze. Przypomnijmy, że na czele corocznego rankingu najbardziej zasmogowanych miejscowości, znajdują się zazwyczaj małe miasteczka i wsie. Nowa Ruda nie jest metropolią. Potrzebna jest po prostu kampania uświadamiająca, że niestety nie jest dobrze – dodaje Dworakowska pytana przez SmogLab.

– Po drugie okazało się, że jest luka informacyjna – bardzo niska świadomość uchwał antysmogowych. A więc tego, że musimy się pozbywać tych najbardziej kopcących kotłów na węgiel i drewno. Tutaj też jest duża rola do odegrania zarówno przez Ministerstwo, jak i Urzędy Marszałkowskie czy same gminy – rekomenduje.

Źródło: Raport More in Common

W związku ze złą jakością powietrza w miejscu zamieszkania, respondenci obawiają się o zdrowie swoje i bliskich. Czują też bezsilność oraz złość na władze samorządowe i centralne. Co trzeci badany jest zły na swoich sąsiadów – najprawdopodobniej za lokalne źródła zanieczyszczeń, jak stare piece czy samochody. Tylko co dziesiąty badany deklaruje, że zła jakość powietrza motywuje go do działania.

Utożsamiamy ze sobą dwa zjawiska

Anna Dworakowska podkreśla, jak ważne jest budowanie świadomości, że przepisy istnieją i trzeba się do nich dostosować. – I również świadomości, że funkcjonuje Program Czyste Powietrze, który może w tym pomóc, bo daje środki na nowe źródło ogrzewania, na termomodernizację.

Większość respondentów (57 proc.) wskazała kocioł/piec na węgiel jako źródło ogrzewania negatywnie wpływający na jakość powietrza. Nieco mniej (22 proc.) wybrało piec, kocioł lub kominek opalany drewnem, a 18 proc. wskazało na źródło oparte na pellecie.

Źródło: Raport More in Common

Przy tym 56 proc. ankietowanych stwierdziło, że palenie węglem negatywnie wpływa na klimat. Większość respondentów nie zauważa różnicy między wpływem ogrzewania na jakość powietrza a wpływem na klimat. To pokazuje, że oba zagadnienia są traktowane jako tożsame. Jednocześnie gaz jest postrzegany jako „czyste” paliwo, które nie wpływa na jakość powietrza.

Zbadano również nastroje społeczne względem wprowadzania Stref Czystego Transportu (SCT). Autorzy badania stwierdzają, że SCT cieszą się umiarkowanym poparciem społecznym. 56 proc. badanych uważa, że ich wdrożenie jest dobrym pomysłem. Najwięcej wątpliwości wykazują osoby w wieku 40–60 lat, czyli grupa, która najczęściej korzysta z samochodu jako głównego środka transportu. Również najmłodsi respondenci wyrażają ograniczony entuzjazm wobec tego typu rozwiązań.

Nieco inaczej wygląda to w największych miastach. Wśród mieszkańców Warszawy, Krakowa, Katowic i Wrocławia poparcie dla SCT utrzymuje się na stabilnym poziomie ok. 63 proc. To wynik nieco wyższy niż średnia dla całego społeczeństwa.

Źródło: Raport More in Common

Co zdaniem Polaków truje nas najbardziej?

Jak wynika z badań, przekonania Polaków o największych źródłach smogu zależą od tego, gdzie mieszkają. W skali całego kraju nasi rodacy najczęściej wskazują na dwa główne źródła smogu: ogrzewanie domów tzw. „kopciuchami” (41 proc.) oraz spaliny samochodowe (39 proc.). Sytuacja wygląda jednak inaczej w zależności od wielkości miejscowości. W dużych i średnich miastach to ruch samochodowy jest postrzegany jako główny winowajca złej jakości powietrza. Tam aż 57 proc. mieszkańców uznaje spaliny za największy problem. Piece na węgiel i drewno schodzą tam na dalszy plan (37 proc.).

Inny obraz wyłania się w mniejszych miejscowościach, gdzie to właśnie domowe paleniska są uznawane za największe źródło zanieczyszczeń. Na drugim miejscu respondenci wskazują spalanie odpadów. Autorzy badania mówią o często słyszanym skargach mieszkańców mniejszych miejscowości, dostrzegają, że ich „sąsiedzi palą, czym popadnie”.

– Widać także, że niezależnie od segmentu, większość osób wie, że spalanie węgla jest złe dla jakości powietrza oraz klimatu. Jednak widoczne jest, że smog często jest asocjowany głównie z transportem, a jeśli chodzi o pyły, to przecież główną rolę odgrywa właśnie spalanie węgla i drewna. Tutaj jest do odrobienia duża praca domowa – podsumowuje Dworakowska.

Wybrane dla Ciebie

Suwałki: Ponad pół kilograma narkotyków w mieszkaniu 46-latka
Suwałki: Ponad pół kilograma narkotyków w mieszkaniu 46-latka
Bielsk Podlaski: Przemycał papierosy balonem. W telefonie miał treści pornograficzne
Bielsk Podlaski: Przemycał papierosy balonem. W telefonie miał treści pornograficzne
Śląskie: Trwa rozbiórka stadionu Ruchu Chorzów. Obiekt był świadkiem największych sukcesów klubu
Śląskie: Trwa rozbiórka stadionu Ruchu Chorzów. Obiekt był świadkiem największych sukcesów klubu
Zduńska Wola: Złote i Szmaragdowe Gody. Wyróżnienia od Prezydenta RP
Zduńska Wola: Złote i Szmaragdowe Gody. Wyróżnienia od Prezydenta RP
Warszawa: Kierujący sportowym BMW wbił się w tył miejskiego autobusu na Bemowie
Warszawa: Kierujący sportowym BMW wbił się w tył miejskiego autobusu na Bemowie
Kalisz: Pijany 50-latek za kierownicą auta. Wpadł prosto w ręce policji
Kalisz: Pijany 50-latek za kierownicą auta. Wpadł prosto w ręce policji
Kuzie: Kierowca holowanego BMW wydmuchał ponad trzy promile
Kuzie: Kierowca holowanego BMW wydmuchał ponad trzy promile
Baltexpo 2025. Zbliżają się Międzynarodowe Targi Morskie i Militarne
Baltexpo 2025. Zbliżają się Międzynarodowe Targi Morskie i Militarne
Wypadek w Tatrach. Turysta spadł z około 20 metrów
Wypadek w Tatrach. Turysta spadł z około 20 metrów
Leszno: Ma powstać nowa droga do Gronowa. Przetarg jeszcze w 2025 roku
Leszno: Ma powstać nowa droga do Gronowa. Przetarg jeszcze w 2025 roku
Wrocław: Najstarszy budynek. Ma prawie 900 lat i stoi blisko Rynku. Zobaczcie "Domek Romański"
Wrocław: Najstarszy budynek. Ma prawie 900 lat i stoi blisko Rynku. Zobaczcie "Domek Romański"
Powiat chełmiński: Dramatyczny wypadek nastolatka na hulajnodze. Lądował LPR
Powiat chełmiński: Dramatyczny wypadek nastolatka na hulajnodze. Lądował LPR