Netflix w końcu przypomniał sobie o arcydziele Francisa Forda Coppoli. W rolach głównych Gary Oldman i muzyka z... Katowic

Szukanie dobrych filmów na Netflixie jest jak wyprawa po idealnie skrojony garnitur do TK Maxxa - jest oczywiście szansa, że trafisz, większa szansa, że nie, a zanim trafisz, to ciebie trafi szlag. Od wczoraj na Netflixie można obejrzeć naprawdę poważne dzieło: "Draculę" w reżyserii Francisa Forda Coppoli. Z najwspanialszą być może muzyką filmową autorstwa kompozytora z Katowic.
Wojciech KilarWybitny kompozytor Wojciech Kilar przez ponad 60 lat był związany z Katowicami, gdzie mieszkał i tworzył.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Arkadiusz Ławrywianiec / Polska Press
Marcin Zasada

"To ma być muzyka wybitna"

Keanu Reeves, młoda Winona Ryder (Keanu też młody, ale co mnie to obchodzi), Anthony Hopkins (który zawsze był stary) i przede wszystkim Gary Oldman. Ok, biorąc pod uwagę, że mówimy o filmie z 1992 roku, pewnie bardziej pasowałoby: Gary Youngman. "Dracula" na podstawie Brama Stokera to wybitne kino i koniec. I ta muzyka.

Francis Ford Coppola, gdy kręcił "Draculę":

"Chcę wielkiej muzyki, symfonii. Nie zwykłej kinowej. To ma być muzyka wybitna".

Nie wiadomo, czy powiedział to zanim, czy po tym, jak rozmawiał z Wojciechem Kilarem. To katowicki kompozytor, człowiek od wybitnej muzyki filmowej stworzył do "Draculi" jedno ze swoich najważniejszych dzieł. I również dla tej muzyki warto "Draculę" obejrzeć.

Mister Coppola, to jest propozycja nie do odrzucenia

TA rozmowa jest dziś już legendarna. Bo Coppola, reżyser "Ojca chrzestnego" i "Czasu apokalipsy" złapał Kilara na telefonie stacjonarnym. W domu Kilara w katowickim Brynowie. Według biografii kompozytora było to mniej więcej tak: kalifornijski wieczór, w u nas środek nocy, druga-trzecia. Dzwoni telefon.

- Dobry wieczór, mówi Francis Coppola. Czy to mister Kilar?- Tak, przy telefonie. Dobry wieczór.- Słyszałem pana utwory w filharmonii w Nowym Jorku. Jestem pod wielkim wrażeniem! Zdaje się, że zajmuje się pan także filmem?- Rzeczywiście, zdarza mi się.- A nie zrobiłby pan muzyki dla mnie? Do "Draculi"?- Mister Coppola. To jest propozycja nie do odrzucenia.

Francisowi oczywiście spodobała się ta odpowiedź. I to nie tylko dlatego, że była cytatem z jego filmowego arcydzieła.

Resztę historii znacie. Dziś muzyka Kilara ilustrująca tragiczny romans Vlada Palownika to klasyk, dzieło samo w sobie. Michał Lorenc, też kompozytor, opowiadał kiedyś, że soundtrack z "Draculi" do dziś bywa wykorzystywany w Hollywood jako próbny podkład do filmu: w początkowej fazie montażu, gdy nie ma jeszcze gotowej ścieżki dźwiękowej. Dokładnie rok temu dzieło Kilara z wielkimi honorami przedstawiono w Filharmonii w Chicago i była to jego koncertowa premiera w Stanach Zjednoczonych. Może w końcu NOSPR i Katowice?

Dlaczego Kilar nie napisał muzyki do "Władcy pierścieni"?

Na marginesie, wiecie, że dziedzictwo Wojciecha Kilara w historii Hollywood mogło być bogatsze o jedno z najsłynniejszych filmowych widowisk XXI wieku. 25 lat temu katowicki kompozytor negocjował warunki współpracy z Peterem Jacksonem, który zabierał się za "Władcę pierścieni". Kilar sam opowiadał mi, że był już umówiony z reżyserem w Nowej Zelandii, gdzie rozpoczęły się zdjęcia do trylogii Tolkiena.

Zapytałem: "Skoro byliście umówieni, była oferta, to co się stało?!".- Zapytałem Jacksona, ile czasu da mi na napisanie muzyki do całej trylogii.- To ile dał panu Jackson? - dopytywałem.- Zapytał, czy rok panu wystarczy, maestro? - mówił.- I co pan na to powiedział?

Kilar odpowiedział: "Mister Jackson, to jest szalony termin!". Nadal nie mogłem uwierzyć, więc kompozytor tłumaczył mi jak dziecku: "Proszę pana, ja wiem, że dziś kompozytor to tylko nazwisko, za którym stoi zespół z komputerami. A ja pracuję sam, z partyturą".

Wielkość Kilara polegała również na tym, że mógł odmówić nawet Jacksonowi i Tolkienowi. W weekend obejrzyjcie "Draculę". I oglądając, słuchajcie uważnie.

Wybrane dla Ciebie

Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna
Nieznanowice: Pożar w zakładzie. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży
Nieznanowice: Pożar w zakładzie. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży
Gniezno: IX edycja Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych im. W. Rychtera
Gniezno: IX edycja Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych im. W. Rychtera
Podolsze: Pijany 19-latek ciężko ranny po dachowaniu volkswagena. Jechał bez prawa jazdy
Podolsze: Pijany 19-latek ciężko ranny po dachowaniu volkswagena. Jechał bez prawa jazdy
Gracz zmienił Red Dead Redemption 2 w najstraszniejszy na świecie horror psychologiczny
Gracz zmienił Red Dead Redemption 2 w najstraszniejszy na świecie horror psychologiczny
Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego
Jasło: Sprzęt i wyposażenie dla jednostek OSP. Wsparcie WFOŚiGW w ramach programu "Bezpieczny strażak w twojej gminie"
Jasło: Sprzęt i wyposażenie dla jednostek OSP. Wsparcie WFOŚiGW w ramach programu "Bezpieczny strażak w twojej gminie"
Kraków: UKEN wstrzymał kierunek studiów w dniu inauguracji. 160 młodych ludzi miało zacząć studiować etykę. Nie zaczną
Kraków: UKEN wstrzymał kierunek studiów w dniu inauguracji. 160 młodych ludzi miało zacząć studiować etykę. Nie zaczną