Nocne utrudnienia na A4 między Bochnią a Brzeskiem. Służby usuwały rozbitą cysterną

Służby przez wiele godzin pracowały na miejscu wypadku, do którego doszło w środę (28 maja) po godz. 14. NA A4 koło Bochni, na pasie w kierunku Krakowa, cysterna uderzyła w stojący na pasie awaryjnym samochód osobowy, a później wypadła z trasy i wylądowała na boku. Kierowcę z pojazdu uwalniali strażacy przy wykorzystaniu narzędzi hydraulicznych. Ostatecznie poszkodowanego śmigłowcem LPR przetransportowano do szpitala.

Utrudnienia na miejscu zdarzenia trwały przez wiele godzin. Późnym wieczorem nastąpił przeładunek żywicy, która znajdowała się w rozbitej cysternie do innego pojazdu ze specjalnym zbiornikiem na tę substancję.

- Następnie samochód ciężarowy został podjęty z pobocza i droga została całkowicie udrożniona. Działania zakończyły się o godzinie 2.05 - oficer dyżurny bocheńskiej straży pożarnej.

Utrudnienia dla kierowców w nocy ze środy na czwartek (28/29 maja) występowały jednak nie tylko na pasie w kierunku Krakowa. Po godzinie 21.30 doszło bowiem do zdarzenia na 466 kilometrze A4 w kierunku Tarnowa, przed zjazdem w Brzesku.

Tam kierujący samochodem osobowym stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Na miejscu interweniowali strażacy z PSP Brzesko, a także OSP KSRG Jadowniki oraz policja.

Pojazdem, który brał udział w zdarzeniu, podróżowały dwie osoby, na szczęście nie odniosły żadnych obrażeń.

Działania służb w tym miejscu zakończyły się przed północą.