Nowa Sól: Operacja Czysta Odra. Posprzątają teren nad rzeką
To ostatni moment, żeby zapisać się na Operację Czysta Odra w Nowej Soli. Społecznicy znowu się spotkają, żeby posprzątać nadodrzańskie tereny.
Zostało już tylko kilkanaście wolnych miejsc - mówi Jarosław Werwicki z Fundacji Nakręceni, organizator nowosolskiej odsłony wydarzenia. - Dlatego nie zwlekaj, dołącz do nas i zróbmy coś dobrego dla naszej rzeki. Szykuje się akcja, która na długo pozostanie w pamięci każdego uczestnika.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Jeśli ktoś nie zdąży się zapisać, organizatorzy i tak zapraszają - znajdą się worki i rękawice, a przecież każda para rąk jest na wagę złota.
A żeby się zapisać, trzeba zarejestrować się i pobrać darmowy bilet TUTAJ.
Co przed nami?
Zapisani dostaną pakiety, a w nich wszystko to, co jest potrzebne do sprzątania. Nie zabraknie też poczęstunku.
Będzie można zregenerować siły dzięki pysznemu jedzeniu przygotowanemu przez Nowosolską Paczkę, firmę Lantmännen, restaurację Siostrzyczki i Koło Gospodyń Wiejskich Ale Ziółka z Rudna - wymienia Werwicki.
Prócz tego będą inne atrakcje: Państwowa Straż Pożarna w Nowej Soli pokaże swój sprzęt i uruchomi potężne działka wodne. Do akcji włączyła się też Ochotnicza Straż Pożarna Ratownictwa Wodnego, która prześwietli dno Odry.
Na zakończenie imprezy odbędzie się koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej Elektryk.
Niespodzianka
Przygotowujemy również niespodziankę, coś specjalnego, ale szczegóły pozostaną tajemnicą aż do samego końca - uśmiecha się organizator wydarzenia. - To wyjątkowa okazja, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym i spędzić czas w świetnym towarzystwie. Dołączcie do nas, bo razem możemy więcej.
Impreza odbędzie się w sobotę 11 października, start o godz. 8.00 na cyplu nad Odrą.
Akcja jest sfinansowana ze środków Fundacji Orlen.
Przyroda jest bardzo ważna
W poprzednim sprzątaniu Odry w Nowej Soli w kwietniu wzięło udział ponad 120 osób! Wśród społeczników był m.in. Krystian Jaworski. Mówił, że po prostu chciał pomóc.
Bo teren przy rzece jest trochę zanieczyszczony - zwracał uwagę. - Aż takiej tragedii nie ma, ale ludzie przesiadują nad Odrą i potrafią zostawić po sobie śmieci, więc trzeba to ogarnąć. Warto organizować takie akcje. Jako nowosolanie i mieszkańcy okolicy powinniśmy je robić nawet częściej.
Pan Krystian zaznaczał, że rzeka jest dla niego ważna od dziecka. Pochodzi z Przyborowa, dziś mieszka w Nowej Soli. W dzieciństwie chodził z tatą na ryby. Ojciec opowiadał mu o przyrodzie, o tym, jak jest istotna.
- I dlatego dzisiaj tu jestem - uśmiechał się.