Nowe decyzje RPP zmieniają rynek mieszkań. Co dalej z cenami i kredytami?
Rosnący popyt na kredyty hipoteczne
W pierwszych miesiącach 2025 roku zaobserwowano zauważalny wzrost liczby osób wnioskujących o kredyty hipoteczne. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że od stycznia do czerwca liczba nowych kredytów wzrosła ze średnio 15-16 tys. miesięcznie do 18-19 tys. W samym tylko czerwcu 37,5 tys. osób wystąpiło o takie finansowanie. Wzrosty te wskazują na coraz większe zainteresowanie rynku nieruchomości oraz niezaspokojony popyt wśród konsumentów.
W porównaniu do tego samego miesiąca poprzedniego roku, banki w maju 2025 roku udzieliły o 23,7% więcej kredytów na zakup mieszkania, co również odzwierciedla wzrost wartości kredytów o 31,2% rok do roku.
Wzrost liczby kredytów był zauważalny także w lipcu - jak informuje Biuro Informacji Kredytowej: w lipcu 2025 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 40,93 tys. osób w porównaniu do 30,62 tys. rok wcześniej, co przekłada się na wzrost o 33,7% rok do roku.
- W lipcu w porównaniu do czerwca br. o 10% wzrosła liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy, a w ujęciu rocznym wzrosła o ponad 1/3. Pomimo wciąż wysokich stóp procentowych, jednych z najwyższych wśród krajów UE, wiele osób obecnie wnioskuje o kredyt mieszkaniowy - zauważa dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Czynniki te wpływają na ogólną sytuację na rynku nieruchomości, który z dużym prawdopodobieństwem utrzyma swoją dynamikę w nadchodzących miesiącach.
Obniżki stóp procentowych - wpływ na rynek kredytów
W pierwszej połowie roku stopy procentowe zostały obniżone dwukrotnie, w tym w maju o 0,5 pkt proc. i w lipcu o kolejne 0,25 pkt proc. Doprowadziło to do redukcji stopy referencyjnej do poziomu 5%.
- Lipcowe cięcie stóp procentowych nie było szeroko oczekiwane. Zakładano raczej utrzymanie wcześniejszego, jastrzębiego podejścia Rady. Obniżki mogą przełożyć się na niższe raty kredytów hipotecznych bazujących na zmiennej stopie procentowej, jak również zwiększyć dostępność kredytów dla części kredytobiorców - wyjaśnia Anton Bubiel, ekspert rynku nieruchomości SonarHome.
Obniżki stóp procentowych sprzyjają kredytobiorcom, znacznie obniżając koszt kredytów hipotecznych, co może skutkować jeszcze większym zainteresowaniem na rynku.
Zmiany w programach mieszkaniowych
Końcówka pierwszego półrocza przyniosła ważne decyzje dotyczące rządowych programów wspierających zakup nieruchomości. Przez kilka miesięcy pojawiały się zapowiedzi dotyczące programu wsparcia zakupu pierwszego mieszkania, a następnie doniesienia, że takiego programu nie będzie. W końcu jednak ogłoszono nową strategię, która ma skierować środki na budownictwo społeczne realizowane przez jednostki samorządowe.
- Oczekiwania społeczne związane z dopłatami były ograniczone - inaczej niż w przypadku programu "Bezpieczny Kredyt 2%". Okres niepewności związany z ewentualnymi dopłatami zakończył się. Nadal działa program "Mieszkanie bez wkładu własnego" prowadzony przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Rodzinny kredyt mieszkaniowy pozostaje dostępny w bankach współpracujących z BGK i skierowany jest do osób zdolnych kredytowo, które nie dysponują wkładem własnym - mówi ekspert SonarHome.
Zmiana podejścia na budownictwo społeczne wskazuje na nowe priorytety rządu w zakresie polityki mieszkaniowej, które mogą wpłynąć na rynek w dłuższej perspektywie.
Prognozy na drugie półrocze na rynku mieszkaniowym
Ekspert z SonarHome przewiduje, że obecne trendy cenowe mogą się utrzymać aż do jesieni, choć mogą pojawić się lokalne korekty w cenach. Potencjalny wzrost popytu, będący wynikiem dalszych obniżek stóp procentowych, mógłby prowadzić do umiarkowanego wzrostu cen przy jednoczesnym stopniowym zmniejszaniu podaży mieszkań.
- Jeżeli w odpowiedzi na ostatnie obniżki stóp procentowych wzrośnie popyt, to możliwe są umiarkowane wzrosty cen w dalszej części roku, jednak przy jednoczesnym stopniowym spadku podaży - zwraca uwagę Anton Bubiel.
Prognozy w zakresie kredytów hipotecznych są nadal pozytywne, a przyszłe obniżki stóp mogą przyczynić się do dalszego rozwoju tego sektora, pomimo jego wysokich obecnie kosztów.
Przewiduje się, że we wrześniu może nastąpić kolejna korekta stóp procentowych. Według Ludwika Koteckiego z RPP lipcowe obniżki mogą rozpocząć dłuższy cykl zmian. Istnieje możliwość dalszych dwóch redukcji stawek do końca roku, zależnie od sytuacji makroekonomicznej. Prognozy NBP wskazują, że inflacja CPI w III kwartale 2025 roku zbliży się do celu inflacyjnego, czyli poziomu 2,5% ± 1 pkt proc., osiągając 2,9%. Główne banki przewidują, że stopa referencyjna do końca roku osiągnie 4,75%.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!