Nowy Sącz: Sądeckie Wodociągi zapowiadają kontrole

Nawet 10 tys. zł mogą zapłacić właściciele posesji, którzy niezgodnie z prawem odprowadzają wody opadowe. Sądeckie Wodociągi przez cały wrzesień będą prowadzić kontrole i wyłapywać miejsca, gdzie rynny lub kratki ściekowe podłączone są do kanalizacji sanitarnej.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | อิทธิพล สิทธิแพทย์
Alicja Fałek

Sądecki problem z deszczówką

Problem nieodpowiedniego odprowadzania wód opadowych dotyczy całej Polski. Wiele osób kupując nieruchomość nawet nie ma pojęcia, że rynny lub kratki ściekowe, którymi spływa deszczówka są podłączone do kanalizacji sanitarnej.

- Kanalizacja sanitarna ma za zadanie odprowadzanie ścieków bytowych, czyli takie, które pochodzą z gospodarstw domowych - przypomina Jerzy Szczecina, prezes spółki Sądeckie Wodociągi. - Wody opadowe to nie tylko deszcz. To również kamienie, czy piasek, które wpadają do kanalizacji sanitarnej i powodują zatory na tej kanalizacji. Niejednokrotnie powodują później jakieś cofki i zalewanie, również i naszych domów.


Niewłaściwe odprowadzanie wód opadowych jest też łamaniem prawa. Artykuł 9 Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków mówi wprost, że zabronione jest wprowadzanie wód opadowych i roztopowych oraz wód drenażowych do kanalizacji sanitarnej. Jak podkreślają władze Sądeckich Wodociągów, podpinanie deszczówki pod kanalizację sanitarną powoduje wyższe koszty dla spółki, ale też i jej klientów.

- To są koszty przede wszystkim pompowania ścieków, ich oczyszczania oraz opłat środowiskowych. Robimy wszystko, żeby minimalizować koszty funkcjonowania spółki. Kontrole to kolejny krok - zaznacza Łukasz Iljuczonek, dyrektor ds. technicznych spółki Sądeckie Wodociągi.

Kontrole i abolicja

Przez cały wrzesień pracownicy Sądeckich Wodociągów będą prowadzić kontrole na terenie Nowego Sącza ale także gmin: Korzenna, Nawojowa, Kamionka Wielka i Stary Sącz, czyli wszędzie tam, gdzie odpowiadają za kanalizację sanitarną. Sprawdzać będą, gdzie trafia woda pochodząca z rynien, kratek ściekowych przed garażami, powierzchni utwardzonych i czy nie jest połączona z instalacją kanalizacji sanitarnej. W tym celu specjalnego sprzętu, jak np. zadymiacz, który pozwala na stwierdzenie czy instalacja instalacja na danej posesji w prawidłowy sposób odprowadza wody opadowe.

- W przypadku stwierdzenia wpięcia wód opadowych do kanalizacji sanitarnej, w pierwszej kolejności Sądeckie Wodociągi wyślą pismo do właściciela posesji o stwierdzonych nieprawidłowościach podczas kontroli. Będzie ono zawierać wezwanie do wypięcia w sposób trwały wód opadowych z instalacji sanitarnej do 30 dni od daty stwierdzenia nieprawidłowości oraz informację o nałożeniu kary odszkodowawczej w wysokości do 10 tys. zł, co wynika z Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków - ostrzegają władze Sądeckich Wodociągów.


Ostateczna wysokości kary i termin jej uiszczenia będzie ustalany decyzją zarządu spółki. Niedostosowanie się do wytycznych zawartych w przesłanym piśmie lub w przypadku odmowy zapłaty kary odszkodowawczej przez właściciela nieruchomości, sprawa zostanie przekazana odpowiednim organom do dalszego postępowania.


Można jednak uniknąć kosztownych opłat. Mieszkańcy, którzy nie są pewni, czy w należyty sposób odprowadzają wody opadowe, mają półtora miesiąca na sprawdzenie tego. Osoby, które nie posiadają odpowiedniej wiedzy w tym zakresie mogą zwrócić się do Sądeckich Wodociągów o przeprowadzenie takiej kontroli w ramach płatnej usługi - koszt to 162,36 zł brutto (z 23% VAT). Po więcej informacji w tym temacie można się zwrócić do Działu Kontroli spółki Sądeckie Wodociągi, dzwoniąc na numer telefonu 18 41 41 228.

Wybrane dla Ciebie

Skępe: W konkursowe szranki stanęli wędkarze. Pogoda była piękna, a ryby kapryśne
Skępe: W konkursowe szranki stanęli wędkarze. Pogoda była piękna, a ryby kapryśne
Kobieta, która rządziła jak lord. Jej twierdza przetrwała wieki
Kobieta, która rządziła jak lord. Jej twierdza przetrwała wieki
Płoty: Groźne dachowanie. Wśród poszkodowanych kobieta w ciąży
Płoty: Groźne dachowanie. Wśród poszkodowanych kobieta w ciąży
Dalny Las: 40-letni mężczyzna utonął w jeziorze Serwy. Nurkowie wyłowili ciało
Dalny Las: 40-letni mężczyzna utonął w jeziorze Serwy. Nurkowie wyłowili ciało
Uczyła, jak odbierać porody. Zmniejszyła liczbę zgonów
Uczyła, jak odbierać porody. Zmniejszyła liczbę zgonów
Milanówek: Rowerzysta zobaczył policjantów. Nerwowo odrzucił podejrzany woreczek
Milanówek: Rowerzysta zobaczył policjantów. Nerwowo odrzucił podejrzany woreczek
Darłowo: Tłumy nad morzem. Obowiązuje czerwona flaga
Darłowo: Tłumy nad morzem. Obowiązuje czerwona flaga
Katowice: Gigantyczne kolejki na jednym z kąpielisk. Zjawiło się ponad 5 tys. ludzi
Katowice: Gigantyczne kolejki na jednym z kąpielisk. Zjawiło się ponad 5 tys. ludzi
Bełchatów: Obchody 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej
Bełchatów: Obchody 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej
Kraków: Chwile grozy w centrum miasta. Dziecko weszło na parapet okna apartamentu
Kraków: Chwile grozy w centrum miasta. Dziecko weszło na parapet okna apartamentu
Dachowa: Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęły cztery osoby
Dachowa: Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęły cztery osoby
Warszawa: Pożar elektrycznego auta w garażu podziemnym
Warszawa: Pożar elektrycznego auta w garażu podziemnym