Pabianice: Brutalne pobicie. Zaatakował mężczyznę, a potem kobietę
Policjanci zatrzymali agresywnego 35-latka, który na targowisku pobił 30-letnią kobietę i 36-letniego mężczyznę. Ich rany okazały się na tyle poważne, że oboje trafili do szpitala. Sprawcą okazał się recydywista karany za podobne przestępstwo. Grozi mu surowa kara.
Do zdarzenia doszło 22 września przy ul. Moniuszki w centrum Pabianic. Z relacji świadków wynikało, że najpierw napastnik zaatakował mężczyznę, którego pobił pięściami i skopał. W obronie pobitego stanęła kobieta, którą agresor skopał, po czym oddalił się. Pokrzywdzony zaalarmował policjantów, a ci wytropili napastnika przy ul. Sienkiewicza.
Kara dla recydywisty wyższa o połowę
- Badanie alkomatem wykazało 1,6 promila alkoholu organizmie sprawcy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Z ustaleń śledczych wynika, iż 35-latek dopuścił się kolejnego przestępstwa będąc już wcześniej skazanym za podobny czyn zabroniony. Zebrane dowody w sprawie dały podstawę do postawienia mężczyźnie zarzutu uszkodzenia ciała w warunkach recydywy. W takim przypadku zagrożenie karą wzrasta o połowę, czyli nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności - informuje podkomisarz Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.