Pakszyn: Mała sarna wpadła do głębokiej studni. Pomogli mieszkańcy i strażacy
Otwarta studnia to duże zagrożenie zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Szczególnie dla tych drugich to często śmiertelna pułapka, z której nie są w stanie samodzielnie się wydostać. We wtorek, dzięki wsparciu przechodniów i strażaków, tragiczny los ominął sarnę, która utknęła w studni w miejscowości Pakszyn.
Fot. Licencjodawca
Do zdarzenia doszło we wtorkowy (15 lipca) wieczór. Przed godziną 20:00 służby otrzymały zgłoszenie o małej sarnie, która była uwięziona w studni. Zwierze wpadło do niej przez niezabezpieczony otwór i nie było w stanie samodzielnie wyjść.
Sarnę zauważyli przechodnie, którzy choć sami nie byli w stanie jej wyciągnąć, zawiadomili służby. Na miejsce przyjechali strażacy z OSP w Czerniejewie, którzy ostrożnie wydobyli zwierzę z głębokiej na 3 metry pułapki.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Sarna, choć wystraszona, była zdrowa i nie wymagała dalszej pomocy, dlatego została wypuszczona na wolność.
Artykuł Mała sarna wpadła do głębokiej studni. Mieszkańcy i strażacy pomogli uwolnić ją ze śmiertelnej pułapki pochodzi z serwisu Codzienny Poznań.
