Pasażerowie MPK tracą cierpliwość. Kiedy tramwaje 9 i 18 wrócą na Narutowicza? „Płacimy za migawki i musimy chodzić pieszo"
O problemach związanych z wycofaniem tramwajów spod dworca Łódź Fabryczna pisaliśmy pod koniec marca. Wtedy jeszcze wydawało się, że usterka, która była powodem awaryjnego zamknięcia linii tramwajowej obok dworca, zostanie lada dzień usunięta i wszystko szybko wróci do normy. Tak się jednak nie stało, tramwaje nadal pod dworzec nie podjeżdżają, a dwie linie - dziewiątka i osiemnastka - w ogóle zmieniły trasę i nie docierają w rejon Łodzi Fabrycznej.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jacek Zemła
Jacek Zemła
Pasażerowie są wściekli, bo nie mogą dojechać do pracy czy na uczelnie, których akurat na pozbawionym komunikacji odcinku ulicy Narutowicza jest wiele. Dostaliśmy list od jednej z rozżalonych tym stanem rzeczy łodzianek, który opisuje dokładnie cały szereg problemów, z jakimi borykają się pasażerowie MPK w związku z długotrwałą awarią pod dworcem Łódź Fabryczna. Dlatego zamieszczamy go niemal w całości:Zwracam się z prośbą o ponowne podjęcie tematu dotyczącego zmienionej trasy linii nr 9 i 18. Obie linie nie kursują ulicą Narutowicza w stronę Dworca Łódź-Fabryczna z nieznanego powodu. Linia nr 9 wstępnie została całkowicie zawieszona, a następnie po wielu monitach w dniu 1 kwietnia 2025 uruchomiona i skierowana w kierunku Radiostacji. Linia nr 18 cały czas jeździ objazdem z pominięciem ul. Narutowicza od ul. Kopcińskiego do ul. Kilińskiego. Zmiany podyktowane były rzekomą awarią elektryczną w okolicy Dworca Fabrycznego, która miała miejsce 20 marca br., jednak ostatni bieg Rossmann Run pokazał, iż żadne prace naprawcze nie mają miejsca w tym obszarze. Na odcinku ul. Narutowicza od ul. Kopcińskiego do ul. Kilińskiego znajduje się wiele miejsc pracy i nauki, gdzie brak komunikacji stanowi ogromne utrudnienie, którego w żaden sposób nie są w stanie zrekompensować autobusy. Linia 9 wyjeżdzająca z Radiostacji w stronę Olechowa już przy ul. Kopcińskiego ma 5-7 minut opóźnienia. Autobusy 96 jeżdżą z kilkunastominutowym opóźnieniem, 58 często w ogóle nie przyjeżdża a proszę zauważyć, że osoby dojeżdżające regularnie do pracy opłacają tzw. "migawkę", ponoszą koszty a i tak muszą od skrzyżowania Kopcińskiego/Narutowicza iść pieszo. Dla wielu osób dojazd do pracy jest sporym utrudnieniem zwłaszcza dla osób dojeżdżających z dzielnic Olechów-Janów-Widzew oraz części Retkini. Skierowałam zapytanie do Zarządu Dróg i Transportu jednak nie otrzymałam żadnej odpowiedzi dotyczącej powrotu 9 i 18 na swoje dawne trasy. Nie uzyskałam też żadnej informacji w sprawie awarii, która w odczuciu wielu pasażerów nie istnieje.Bardzo proszę o poruszenie tego tematu, gdyż postawa ZDiT jak i MPK jest bardzo mocno lekceważąca potrzeby pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej.Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
Dzień Dziecka na Dworcu Fabrycznym - będzie się działo!
– Tramwaje zostały wycofane spod dworca Łódź Fabryczna ze względu na awarię kabla zasilającego sieć trakcyjną – wyjaśnia Piotr Wasiak, rzecznik MPK-Łódź. – Konieczna jest wymiana ośmiu kabli na odcinku ok. 300 metrów przebiegających pod chodnikiem wzdłuż al. Rodziny Poznańskich. Zleciliśmy naprawę specjalistycznej firmie. Przewidujemy, że prace zakończą się na przełomie czerwca i lipca. Wtedy też powrócą na swoje normalne trasy linie 9 i 18.