Dolny Śląsk: Od początku sierpnia policja zatrzymała 300 kierowców
Nietrzeźwi kierowcy wciąż na drogach
Mimo ciągłych apeli funkcjonariuszy i licznych tragicznych doniesień, wciąż nie brakuje osób, które decydują się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Takie zachowania stanowią śmiertelne zagrożenie, zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu. Ostatnie interwencje policji na Dolnym Śląsku pokazują, że reakcja służb jest natychmiastowa i bezkompromisowa.
1,7 promila i zatrzymane prawo jazdy
W miniony poniedziałek (11 sierpnia) dzielnicowy z Komisariatu Policji w Bolkowie, patrolując teren miejscowości Nowe Rochowice, zatrzymał do kontroli osobowego citroena. Podczas rozmowy z kierowcą, 24-letnim obywatelem Ukrainy zamieszkującym powiat karkonoski, funkcjonariusz od razu wyczuł silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia - mężczyzna miał w organizmie aż 1,7 promila alkoholu.
Mundurowy natychmiast udaremnił mu dalszą jazdę, elektronicznie zatrzymał jego prawo jazdy, a pojazd trafił na policyjny parking. Następnego dnia 24-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i odpowie przed sądem w Kamiennej Górze. Policja przypomina: za jazdę po alkoholu grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjant reaguje nawet po służbie
Tego samego dnia, na terenie powiatu jaworskiego, asp. Maciej Malinowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy udowodnił, że policjantem jest się zawsze nawet poza godzinami pracy. Funkcjonariusz, przebywając prywatnie w okolicy, zauważył rowerzystkę jadącą niebezpiecznie chwiejnym torem.
Natychmiast zareagował, zatrzymał kobietę i wyczuł od niej silną woń alkoholu. Na miejsce przyjechał patrol, który przejął interwencję. Badanie wykazało, że 38-letnia mieszkanka powiatu jaworskiego miała w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Dzięki szybkiej reakcji policjanta być może udało się zapobiec poważnemu wypadkowi.
Nie ma taryfy ulgowej
Tylko od początku sierpnia dolnośląska policja zatrzymała prawie 300 pijanych kierowców. Obie sytuacje pokazują, że funkcjonariusze reagują stanowczo, niezależnie od tego, czy chodzi o samochód, czy rower. Nietrzeźwi uczestnicy ruchu drogowego stwarzają realne zagrożenie, a policja zapowiada dalsze kontrole i brak pobłażliwości.
- Przed nami długi weekend, apelujemy o rozwagę do wszystkich kierowców. Obowiązkowo zdejmujemy nogę z gazu i przede wszystkim prowadzimy auto będąc trzeźwym. Policjanci przez cały długi weekend będą kontrolowali prędkość aut i trzeźwość kierujących. Na drogach będzie sporo patroli - informuje asp. Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.