Piotrków: Referendum ws. Centrum Integracji Cudzoziemców. Komisja nareszcie powołana

Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców i relokacji imigrantów, w końcu zaczyna działalność. Rada Miasta w Piotrkowie powołała ją z trudem - za drugim podejściem i to w najmniejszym możliwym, 3-osobowym składzie. Radni bowiem znów po kolei odmawiali udziału w pracach tej komisji. Honor Rady obronił Paweł Kowalski, który - po wykrętach innych radnych - sam się do niej zgłosił.
Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców, w końcu powołanaPo przerzucaniu "gorącego ziemniaka", jakim, okazała się propozycja pracy w komisji referendalnej, do pracy w niej sam zgłosił się radny Paweł Kowalski (Piotrkowskie Porozumienie Samorządowe)
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Dariusz Śmigielski/arch. NaM
Marek Obszarny
  • Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców, w końcu powołana
  • Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców, w końcu powołana
  • Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców, w końcu powołana
  • Komisja ds. referendum w Piotrkowie, dotyczącego Centrum Integracji Cudzoziemców, w końcu powołana
[1/4] Radna Małgorzata Pingot za pierwszym podejściem zgodziła się na pracę w komisji referendalnej Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Dariusz Śmigielski/arch. NaM

Rada Miasta w Piotrkowie, podczas drugiej części, przerwanej na tydzień, sesji nadzwyczajnej, przyjęła uchwałę dotyczącą powołania doraźnej komisji, która ma zweryfikować wniosek mieszkańców o przeprowadzenie referendum gminnego w sprawie Centrum Integracji Cudzoziemców i relokacji imigrantów w Piotrkowie. Nie obyło się wszakże bez kłopotów, bo radni ponownie odmawiali udziału w pracach tej komisji...

Aktywni radni nie chcieli pracować w komisji ds. referendum

Gdy przewodniczący Mariusz Staszek poprosił o zgłaszanie kandydatów do komisji, początkowo nie zgłosił się nikt. W końcu głos zabrał radny Dariusz Cecotka, który w komisji zgodził się pracować już wcześniej, podczas pierwszej części sesji. Licząc na to, że radni przez tydzień mogli zmienić zdanie, zaproponował ponownie Agnieszkę ChojnackąMariusza Maciołka. Jako argument wskazał ich doświadczenie w zakresie organizacji referendum. Oboje odmówili.

- My robiliśmy już referendum, uczestniczyliśmy aktywnie w pracach komisarza wyborczego i nie uważam, że to argumentacja, która skłaniałaby mnie do pracy w tej komisji. Jestem aktywną radną - uzasadniła radna Chojnacka i zachęcała do pracy innych radnych, "którzy nie mieli jeszcze okazji się wykazać". Wtórował jej radny Maciołek.

Radny Winiarski ponownie odmawia pracy w komisji

Radny Tomasz Berent zgłosił z kolei radnego Przemysława Winiarskiego, który pracy w komisji odmówił już podczas wcześniejszego typowania kandydatów.

- Uważam, że w komisji powinna być osoba, która krytykuje zawsze działania naszego samorządu i patrzy uważnie władzy na ręce. Aby komisja była obiektywna, taka osoba powinna się w niej znaleźć. Jako doświadczony radny, potrafi wypatrzeć wszystkie błędy, będzie więc dobrą osobą, by dopilnować prac komisji - uzasadniał radny Berent.

- Jestem stabilny emocjonalnie, nie zmieniam zdania, nie wyrażam zgody - odparował Przemysław Winiarski.

Dwie osoby z KO w komisji referendalnej? Niekoniecznie

Radna Chojnacka zgłosiła z kolei kandydaturę Tomasza Berenta. Radny wskazał jednak, że byłby już drugą osobą z KO w komisji (wcześniej na pracę w niej zgodziła się Małgorzata Pingot), a przecież to właśnie Koalicja Obywatelska była obrzucana kalumniami w sprawie centrów integracji cudzoziemców.

- Nieetyczne i niepotrzebne by było, aby w tej komisji zasiadało dwoje członków KO na tak duże gremium rady miasta - odparł Tomasz Berent.

Wcześniej, podczas pierwszej sesji rady miasta, pracy w komisji referendalnej odmówili także sami inicjatorzy referendum - radni Łukasz Janik i Andrzej Piekarski, a także radny Krzysztof Chojniak.

Paweł Kowalski ratuje honor Rady Miasta w Piotrkowie

Ostatecznie, po przerzucaniu "gorącego ziemniaka", jakim, okazała się propozycja pracy w komisji referendalnej, do pracy w niej sam zgłosił się radny Paweł Kowalski (Piotrkowskie Porozumienie Samorządowe), choć z tego samego klubu już wcześniej zgodę wyraził radny Dariusz Cecotka.

- Zaczynam się wstydzić. Ale pani Agnieszka powiedziała, że mogą być dwie osoby z jednego klubu, więc ja zgłaszam swoją chęć uczestniczenia w tej komisji. Przeliczymy podpisy raz, dwa, trzy i zakończymy tę farsę, bo to po prostu szkoda naszego czasu - przerwał patową sytuację radny Kowalski.

Dzięki temu, po kilkukrotnych próbach, w końcu udało się wyłonić minimalny, 3-osobowy skład komisji. Tworzą ją radni Małgorzata Pingot, Dariusz Cecotka i Paweł Kowalski. Za przyjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 18 radnych obecnych na sali, jeden wstrzymał się od głosu (Przemysław Winiarski), czworo było nieobecnych (Konrad Czyżyński, Kinga Mazur, Maria Porczyńska-Walczak i Piotr Masiarek). 

Wynikiem pracy komisji będzie - w zależności od ustaleń - podjęcie przez Radę Miasta w Piotrkowie uchwały w sprawie przeprowadzenia referendum dotyczącego CIC lub o odrzuceniu wniosku mieszkańców. Z kolei podpisy pod drugim referendum - w sprawie odwołania prezydenta i rady miasta - weryfikuje komisarz wyborczy.

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Znalazł w mieszkaniu zwłoki swojej matki. Kobieta zginęła z rąk jej 30-letniego wnuka
Łódź: Znalazł w mieszkaniu zwłoki swojej matki. Kobieta zginęła z rąk jej 30-letniego wnuka
Zielona Góra: IV Zlot Fanów Ani z Zielonego Wzgórza przyciągnął tłumy
Zielona Góra: IV Zlot Fanów Ani z Zielonego Wzgórza przyciągnął tłumy
Pożar bliźniaka pod Warszawą. Cztery osoby w szpitalu
Pożar bliźniaka pod Warszawą. Cztery osoby w szpitalu
Ksiądz proboszcz z zarzutem zabójstwa. Zaatakował i podpalił bezdomnego. Podczas przesłuchania podał motyw
Ksiądz proboszcz z zarzutem zabójstwa. Zaatakował i podpalił bezdomnego. Podczas przesłuchania podał motyw
Dyrektor MCK w Gorzowie odchodzi ze stanowiska po kilkunastu dniach pracy
Dyrektor MCK w Gorzowie odchodzi ze stanowiska po kilkunastu dniach pracy
Gorzów: Dyrektor MCK odchodzi ze stanowiska
Gorzów: Dyrektor MCK odchodzi ze stanowiska
Szczecin: Trwa Jarmark Jakubowy. Czekają wyjątkowe skarby na 250 stoiskach
Szczecin: Trwa Jarmark Jakubowy. Czekają wyjątkowe skarby na 250 stoiskach
Lubliniec: Wypadek na DK11. Samochód osobowy uderzył w busa
Lubliniec: Wypadek na DK11. Samochód osobowy uderzył w busa
Skawina: Rozkopane skrzyżowania. Utrudnienia do początku września
Skawina: Rozkopane skrzyżowania. Utrudnienia do początku września
Bydgoszcz: Jechał z trójką dzieci. Miał 3,6 promila
Bydgoszcz: Jechał z trójką dzieci. Miał 3,6 promila
Nijal Pearson nowym koszykarzem Anwilu Włocławek
Nijal Pearson nowym koszykarzem Anwilu Włocławek
Ledwo powstał nowy klub hokejowy w Polsce, a już są problemy. Nie mają gdzie grać
Ledwo powstał nowy klub hokejowy w Polsce, a już są problemy. Nie mają gdzie grać