Podają się za pracowników socjalnych. Wraca znane oszustwo?
Ośrodki pomocy społecznej ostrzegają przed oszustami, którzy próbują pozyskiwać zaufanie starszych osób, podając się za pracowników socjalnych.
Dzwonią do drzwi, przedstawiają się za pracowników pomocy społecznej, a kiedy są wpuszczani do mieszkania, rozglądają się oceniając, czy jest coś, co warto ukraść. Czasem taka wizyta to tylko rekonesans przed właściwą "robotą", czasem już po niej właściciel orientuje się, że z domu zniknęło coś wartościowego.
Ostrzeżenia przed podobnymi wizytami pojawiły się na stronach instytucji, między innymi w Łodzi, Mrągowie i na Pomorzu. Oszuści stosują różne metody, czasem najpierw kontaktują się z przyszłą ofiarą przez telefon.
"Nieznane nam osoby kontaktują się telefonicznie podając się za pracowników MOPS" i próbują pozyskać środki finansowe - ostrzega mrągowski ośrodek. Pracownicy instytucji radzą, by w przypadku wątpliwości, czy ma się do czynienia z faktycznym pracownikiem socjalnym, czy z oszustem, skontaktować się z MOPS.
Niedawno próbę oszustwa na pracownika opieki społecznej udaremniono w Łodzi.
- W Bydgoszczy i w województwie kujawsko-pomorskim póki co nie odnotowaliśmy podobnych prób oszustw - mówi Marta Frankowska, rzeczniczka prasowa bydgoskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku jednak policja przesłała nam informację o innego rodzaju oszustwach. W budynkach wielorodzinnych ktoś dystrybuował ulotki o tym, że rzekomo miasto oferuje mieszkania komunalne. Znajdowała się na nich informacja, by w celu "załatwienia" lokalu skontaktować się pod podanym numerem telefonu.
W sytuacji, kiedy mamy wątpliwości, czy człowiek, który podaje się za pracownika opieki społecznej, jest nim, możemy - zaznacza Marta Frankowska - poprosić o pokazanie legitymacji służbowej. - Takie dokumenty mają nasi pracownicy, zawierają między innymi zdjęcie - mówi rzeczniczka MOPS w Bydgoszczy. - Zdarzały się już przypadki, że mimo okazania legitymacji przez pracownika wizytującego daną rodzinę, nie dowierzano. Osoby, które mają wątpliwości, w takiej sytuacji również mogą zadzwonić do ośrodka i zapytać, czy ktoś o podanym nazwisku faktycznie jest pracownikiem.
W przypadku podejrzenia, próby oszustwa należy niezwłocznie zawiadomić Policję, telefonując na numery alarmowe 997 lub 112