Podkarpacie: Kobieta wpadła do studni. Krzyki seniorki usłyszeli sąsiedzi
W piątek, po godz.13.00, służby ratownicze zostały zaalarmowane, że na terenie prywatnej posesji w Iwoniczu-Zdroju kobieta wpadła do studni z wodą. Głos wołającej o pomoc usłyszeli sąsiedzi, informując o zdarzeniu służby.
Jako pierwsi na miejsce dotarli dzielnicowi z komisariatu w Iwoniczu-Zdroju. We wnętrzu studni znajdowała się kobieta, która będąc zanurzona w wodzie do wysokości klatki piersiowej, szybko traciła siły i wykazywała symptomy hipotermii. Policjanci wzajemnie się asekurując, wydobyli poszkodowaną na powierzchnię.
Kobieta znajdowała się w stanie silnego wychłodzenia, dlatego funkcjonariusze przy wykorzystaniu koca, zabezpieczyli ją termicznie, monitorując funkcje życiowe do przyjazdu na miejsce służb ratowniczych.
67-letnia poszkodowana została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej specjalistycznej pomocy.
(fot. Policja, źródło Policja Podkarpacka)