Poszukiwania 12-latki zakończone sukcesem. Pomógł monitoring
We wtorek 24 czerwca wieczorem do gorzowskich policjantów zgłosiła się kobieta. Była zaniepokojona, bo jej 12-letnia córka nie wróciła do domu i nie można było się z nią skontaktować. Sprawa została potraktowana bardzo poważnie – w takich sytuacjach liczy się każda minuta.
– Po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast ogłoszono alarm dla jednostki. Policjanci zebrali wszystkie możliwe informacje, które od razu trafiły do patroli – mówi Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Monitoring pomógł odnaleźć 12-latkę
Dane o wyglądzie i ubraniu dziewczynki zostały przekazane także do centrum miejskiego monitoringu, które mieści się tuż obok stanowiska dyżurnego w gorzowskiej komendzie. Operatorzy mają tam podgląd z kilkudziesięciu kamer rozmieszczonych w całym mieście.
To właśnie jedna z operatorek zauważyła dziewczynkę chwilę po godzinie 23. Siedziała sama na przystanku autobusowym w centrum miasta.
– Operatorka rozpoznała zaginioną po opisie ubrań. Od razu powiadomiono dyżurnego, który skierował na miejsce kryminalnych. Dziewczynka została przekazana rodzinie – dodaje rzecznik gorzowskiej policji.
Monitoring pomaga nie pierwszy raz
System miejskiego monitoringu działa w Gorzowie od lat i coraz częściej pomaga policji nie tylko w interwencjach, ale też w poszukiwaniach osób zaginionych.
– Dzięki kamerom można już na etapie zgłoszenia wstępnie ocenić sytuację i szybciej reagować. Takie wsparcie ma realne znaczenie w działaniach policji – podkreśla Grzegorz Jaroszewicz.
Dzięki szybkiemu zgłoszeniu, sprawnej akcji policji i czujności pracowników monitoringu, historia tej nocy zakończyła się szczęśliwie.