Poznań: Miasto oddało hołd ofiarom reżimu komunistycznego
Pod tablicą pamięci przy szpitalu Świętej Rodziny poznanianki i poznaniacy uczcili Dzień Hołdu i Pamięci Ofiar Reżimu Komunistycznego. To szczególne miejsce na mapie miasta – w latach 1945–1947 działał tam Urząd Bezpieczeństwa, w którego murach więziono, torturowano i zabijano przeciwników politycznych.
Fot. Licencjodawca
Podczas uroczystości głos zabrał zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej Solarski, który podkreślił, że pamięć o ofiarach komunizmu nie jest wyłącznie obowiązkiem historycznym, ale także moralnym.
– Nie przychodzimy tu dziś jedynie po to, by wspominać ponure czasy. Przychodzimy tu przede wszystkim, by dać świadectwo, że jako wspólnota chronimy od zapomnienia prawdziwych bohaterów. Każda ofiara, każde nazwisko, każdy los ma znaczenie – mówił. Szczególnie mocno zwrócił uwagę na obecność młodych uczestników wydarzenia. – Wasze zaangażowanie to most łączący przeszłość z przyszłością – dodał.
Dwaj rabusie nagrani. Spacerowali z łupem przez miasto
Miejsce pamięci przy ul. Jarochowskiego i Niegolewskich od lat przypomina o tragicznej historii Poznania. To właśnie w przyszpitalnym ogrodzie w 1991 roku odnaleziono szczątki kilkunastu osób zamordowanych przez funkcjonariuszy stalinowskiego aparatu bezpieczeństwa.
Tegoroczne obchody współorganizowało Miasto Poznań wraz ze Związkiem Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Oddział Wielkopolska oraz Szkołą Podstawową nr 33 z Oddziałami Dwujęzycznymi i Sportowymi.
