Poznań: Na plac zabaw wjechały prawdziwe koparki
Koparki na placu zabaw nie są nadzwyczajnym widokiem, ale zwykle są małe, plastikowe i służą do zabawy, mieszcząc się w dziecięcych rączkach. Tym razem jednak, na teren u zbiegu ul. św. Rocha i Serafitek wjechały prawdziwe pojazdy, które nie służą do zabawy, a do pracy.
Plac zabaw jest modernizowany, by poprawić komfort i bezpieczeństwo dzieci, które z niego korzystają. Wymieniana jest nawierzchnia pod urządzeniami zabawowymi.
Ksiądz wprost o dekoracjach na grobach. "Niesiemy tony zniczy"
Wykonawca zapowiedział, że prace potrwają do 14 sierpnia, a więc już niedługo najmłodsi znów będą mogli korzystać z placu. Termin może jednak ulec zmianie w przypadku nieodpowiednich warunków pogodowych.
Do czasu ponownego otwarcia mali mieszkańcy mogą korzystać m.in. z placu na skwerze Łukasiewicza, u zbiegu ul. Mostowej, Grobla i Za Groblą.