Presja na polsko - białoruskiej granicy coraz większa! W maju padł tegoroczny rekord

Patrząc na dane z poprzednich miesięcy tego roku, jasno widać, że presja migracyjna rośnie. Maj był rekordowy pod tym względem, bo prób przejścia na polską stronę było niemal 4200. W kwietniu takich prób było niemal o połowę mniej, 2200. Z kolei porównując dane z tegorocznego maja do analogicznego okresu poprzedniego roku widać, że presja zmalała, bo w 2024 roku o tej przez mieliśmy ponad 7 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Od początku tego roku, prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko - białoruskiej na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej było już około 10400. 

Ukrainiec przewoził 11 nielegalnych cudzoziemców. Został zatrzymany przez Straż Graniczną

W zapewnianiu bezpieczeństwa i pilnowaniu granicy, funkcjonariuszy Straży Granicznej wspiera kilka tysięcy żołnierzy Zgrupowania Zadaniowego Podlasie. I jak zapewnia mjr Błażej Łukaszewski, oficer prasowy ZZ Podlasie, społeczność lokalna może być spokojna.

- Pas graniczny jest chroniony poprzez posterunki stałe z noktowizją i termowizją, patrole mobilne na pojazdach i quadach, a w powietrzu unoszą się drony rozpoznawcze i śmigłowce. Całość uzupełnia perymetria, czyli rozbudowany system kamer, który pozwala na bieżąco analizować sytuację - mówi mjr Błażej Łukaszewski.

Rzeczniczka POSG podkreśla jednocześnie, że cały czas funkcjonariusze strzegący polskiej granicy narażeni są na ataki ze strony migrantów. Rzucanie kamieniami, konarami drzew i świecami dymnymi w stronę polskich patroli są niemal na porządku dziennym.