WAŻNE
TERAZ

Ewakuacja na Westerplatte. Awaria gazociągu

Protest przewoźników w Dorohusku rozpoczęty. Sąd nie zgodził się z zakazem wójta

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił dzisiaj (12 maja) decyzję wójta Dorohuska o zakazie zgromadzenia przewoźników na DK12, prowadzącej do przejścia granicznego z Ukrainą. Manifestujący zapowiadają, że będą przepuszczać po jednej ciężarówce na godzinę. Teraz na wyjazd z kraju czeka tam ok. 200 tirów.
Wirtualna PolskaPolska Press Grupa, Fot: archiwum/zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | archiwum/zdjęcie ilustracyjne
ASz
Wirtualna Polska
Polska Press Grupa, Fot: archiwum/zdjęcie ilustracyjne © Polska Press Grupa | archiwum/zdjęcie ilustracyjne

Sąd nie zgadza się z decyzją wójta

W ubiegłym tygodniu wójt gminy Dorohusk Wojciech Sawa wydał decyzję o zakazie zgromadzenia przewoźników w rejonie miejscowości Okopy na drodze krajowej nr 12 prowadzącej do przejścia granicznego w Ukrainą. W rozmowie z PAP swoją decyzję uzasadniał tym, że to miejsce ujęte jest w wykazie obiektów infrastruktury krytycznej.

– Tworzące się kolejki ciężarówek wpływają na bezpieczeństwo mieszkańców. Pod uwagę trzeba też wziąć straty firm czy agencji celnych – wyjaśniał Sawa.

Od decyzji wójta odwołali się organizatorzy protestu. Jak informuje PAP, w poniedziałek rano Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję zakazującą zgromadzenia, argumentując m.in. że na spotkaniu organizacyjnym z udziałem przedstawicieli gminy i służb bezpieczeństwa "nie informowano organizatora, że z uwagi na miejsce planowanego zgromadzenia, ono w ogóle nie może się odbyć". Nie zwrócono się – jak zaznaczył sąd – o zmianę miejsca protestu, natomiast ustalano zasady organizacyjne zaplanowanego zgromadzenia.

– Jak wynika ze stanowiska organizatora, ewentualne utrudnienia będą dotyczyć jedynie przewozów komercyjnych czyli samochodów ciężarowych, przy czym zgromadzenie nie ma na celu uniemożliwienia całkowitego dokonywania odpraw na przejściu granicznym w Dorohusku, ale ma prowadzić do ich spowolnienia – przekazała sędzia Katarzyna Sobczyk.

W ocenie sądu można przyjąć, że przy zachowaniu środków bezpieczeństwa protest będzie miał charakter pokojowy, nie będzie zagrażać bezpieczeństwo mieszkańców i użytkowników dróg, ani nie utrudni pracy służb państwowych.

– Wójt nie uprawdopodobnił, że już obecnie - jeszcze przed rozpoczęciem tego zgromadzenia - zaistniały przesłanki, które powinny skutkować zakazem zgromadzenia – dodała sędzia.

Protest rusza dzisiaj

Organizator protestu Rafał Mekler powiedział w poniedziałek PAP, że protest rozpocznie się jeszcze przed południem w poniedziałek, a manifestujący będą przepuszczać po jednej ciężarówce co godzinę, zarówno w stronę Ukrainy, jak i do Polski. Na bieżąco mają być przepuszczane autobusy, pomoc humanitarna, pojazdy przewożące sprzęt dla wojska, pojazdy z szybko psującą się żywnością.

– Chcemy przede wszystkim uregulowania w jakikolwiek sposób konkurencji ze strony ukraińskich przewoźników, którzy zostali wpuszczeni na rynek w czerwcu 2022, kiedy UE zliberalizowała dostęp do niego z powodu wojny – przekazał Mekler.

Dodał, że w środę w Warszawie planowane jest spotkanie z przedstawicielami m.in. ministerstwa infrastruktury i finansów.

Przedsiębiorcy z branży transportowej domagają się m.in. wprowadzenia limitu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników na wjazd do Polski, zakazu rejestrowania firm transportowych z kapitałem spoza UE, wprowadzenia przez Ukrainę oddzielnej kolejki w systemie elektronicznym dla pustych samochodów ciężarowych jadących z Ukrainy do Polski.

W poniedziałek rano na wyjazd z Polski do Ukrainy przez przejście w Dorohusku oczekuje ok. 200 ciężarówek w 8-godzinnej kolejce.

Wybrane dla Ciebie

Katastrofa Hindenburga. Eksplozja, która wstrząsnęła światem
Katastrofa Hindenburga. Eksplozja, która wstrząsnęła światem
Tragedia na Kaszubach. Strażacy wydobyli z Raduni ciało mężczyzny
Tragedia na Kaszubach. Strażacy wydobyli z Raduni ciało mężczyzny
Tomasz Siemoniak w Budzisku, na granicy z Litwą. W poniedziałek wracają tam kontrole
Tomasz Siemoniak w Budzisku, na granicy z Litwą. W poniedziałek wracają tam kontrole
Wypadek na lotnisku pod Krakowem. Spadochroniarz spadł na ziemię z dużą prędkością. Wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego
Wypadek na lotnisku pod Krakowem. Spadochroniarz spadł na ziemię z dużą prędkością. Wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego
Łobuzy rozwaliły system w Gorzowie. Tak bawiliście się na ich koncercie
Łobuzy rozwaliły system w Gorzowie. Tak bawiliście się na ich koncercie
To najczęściej sprawdza Urząd Skarbowy. Trwają kontrole podatkowe w 2025 roku
To najczęściej sprawdza Urząd Skarbowy. Trwają kontrole podatkowe w 2025 roku
Zamach na Heydricha. Jak zginął rzeźnik Pragi?
Zamach na Heydricha. Jak zginął rzeźnik Pragi?
Tak wygląda nowa uczestniczka "Tańca z gwiazdami". Z kim zatańczy Maja Bohosiewicz?
Tak wygląda nowa uczestniczka "Tańca z gwiazdami". Z kim zatańczy Maja Bohosiewicz?
Wypadek na DK 25 pomiędzy Białym Borem a Bobolicami. Droga zablokowana
Wypadek na DK 25 pomiędzy Białym Borem a Bobolicami. Droga zablokowana
Olsztyn: 19-latek spał na klatce schodowej. Mieszkańcy wezwali policję
Olsztyn: 19-latek spał na klatce schodowej. Mieszkańcy wezwali policję
Motocyklista ranny po zderzeniu. Kierująca zajechała mu drogę
Motocyklista ranny po zderzeniu. Kierująca zajechała mu drogę
Kontrole na granicy z Niemcami. Zmiany w Kostrzynie, Słubicach i Świecku
Kontrole na granicy z Niemcami. Zmiany w Kostrzynie, Słubicach i Świecku