Pułtusk: Kibicowski transparent zatrzymał mecz
W trakcie meczu z Sokołem Serock kibice wywiesili transparent „Pawluk - czy aż tak cię to boli, że ktoś Banderę p***oli?” . Arbiter sobotniego spotkania natychmiast zdecydował o przerwaniu spotkania do czasu zdjęcia baneru. Jak podają kibice, decyzję o usunięciu transparentu podjęto, aby uniknąć konsekwencji grożących zawodnikom i klubowi. Cała sytuacja szybko przeniosła się do internetu, gdzie wywołała gorącą wymianę opinii.
Początek konfliktu – wydarzenia podczas meczu Bug Wyszków – Nadnarwianka
Zwolennicy Nadnarwianki wskazują, że geneza obecnych napięć sięga poprzedniego meczu z Bugiem Wyszków. Wtedy padł okrzyk dotyczący UPA i Stepana Bandery, który – jak twierdzą kibice – miał być odniesieniem do głośnego incydentu podczas meczu Legii z Szachtarem. Ówczesny sędzia Jan Pawluk wpisał zachowanie do protokołu jako „ksenofobiczne i rasistowskie”, choć nie zdecydował się przerwać meczu. Ten zapis wzbudził ogromne emocje wśród naszych kibiców, którzy twierdzą, że okrzyk dotyczył organizacji odpowiedzialnych za historyczne zbrodnie, a nie narodowości czy współczesnych Ukraińców. To właśnie tę interpretację zakwestionowano w opublikowanym transparentem.
Sceny w Zakopanem. Tłum przed kościołem. "Ręce opadają"
Czy MZPN wydał instrukcje? Kibice stawiają pytania
W środowisku kibicowskim coraz głośniej mówi się o możliwości odgórnych wytycznych dotyczących reagowania na podobne hasła. Autorzy oświadczenia twierdzą, że coraz więcej wskazuje, iż sędzia mógł działać zgodnie z instrukcjami Mazowieckiego ZPN. Ich zdaniem reakcje arbitrów są nieproporcjonalne do sytuacji i mogą prowadzić do eskalacji niepotrzebnych konfliktów. Kibice podkreślają, że ich działania nie mają charakteru politycznego, lecz odnoszą się do konkretnych wydarzeń historycznych. Jednocześnie krytykują groźby potencjalnych kar dla Nadnarwianki.
Głos kibiców – „absurdalna nadgorliwość”
Dodają, że nie zamierzają rezygnować z takich odniesień, jeśli będą miały dla nich uzasadnienie. Jednocześnie apelują, aby Związek powstrzymał się od działań, które – ich zdaniem – mogą doprowadzić do absurdalnych sytuacji.