Pułtusk: Śnieżna niedziela. Zobacz, jak gruba ma być pokrywa śnieżna

Sprawdź dokładną godzinę rozpoczęcia opadów, prognozowaną pokrywę śnieżną i najnowsze ostrzeżenia dla kierowców. Zobacz,

i

oraz gdzie będzie najbardziej ślisko.

Niedzielny poranek w Pułtusku upłynie pod znakiem chłodu i dużego zachmurzenia, ale bez istotnych opadów śniegu. W tym czasie kierowcy i piesi muszą jednak liczyć się z gęstą mgłą oraz śliskimi nawierzchniami po nocnym spadku temperatury poniżej zera.

Według prognoz, wyraźniejsze opady śniegu pojawią się dopiero w drugiej części dnia. Pierwsze płatki mogą zacząć spadać w okolicach godziny 14.00–16.00, gdy nad region nasunie się strefa wilgotniejszego powietrza. Od tego momentu śnieg ma pojawiać się z przerwami aż do późnego wieczora, miejscami przybierając formę nieco intensywniejszych opadów.

Prognozy dla Pułtuska mówią o lekkich i umiarkowanych opadach, które jednak wystarczą, by miasto zrobiło się wyraźnie białe. Do końca dnia może spaść około 2–4 centymetrów świeżego śniegu. Najlepiej widoczna pokrywa pojawi się na trawnikach, skwerach, dachach budynków oraz na nieodśnieżanych poboczach dróg. Na głównych ulicach część śniegu będzie od razu rozjeżdżana przez samochody i mieszana z błotem pośniegowym. Mimo stosunkowo niewielkiej grubości, warstwa śniegu wystarczy, by nadać Pułtuskowi typowo zimowy klimat.

Mieszkańcy Pułtuska powinni przygotować się nie tylko na ładne zimowe widoki, ale także na pogorszenie warunków na drogach. Śnieg padający przy temperaturze w okolicach 0°C będzie się miejscami topił, tworząc błoto pośniegowe, które wieczorem zacznie zamarzać. Szczególnie niebezpiecznie może być na mniej uczęszczanych ulicach osiedlowych, chodnikach oraz schodach, gdzie śnieg nie zostanie szybko usunięty. Do tego dochodzi poranna mgła, która dodatkowo ograniczy widoczność i może sprzyjać tworzeniu się szadzi na barierkach czy gałęziach drzew.

Kierowcy powinni zachować większy odstęp, unikać gwałtownego hamowania i sprawdzić stan zimowego ogumienia, a piesi – zwolnić i uważać na oblodzone fragmenty chodników.

Choć opady śniegu w niedzielę nie będą rekordowe, pokrywa śnieżna nie zniknie od razu. Noc z niedzieli na poniedziałek zapowiada się chłodna, co sprzyja utrzymaniu białego puchu, zwłaszcza na trawie, podwórkach i poboczach dróg. W poniedziałek temperatura w Pułtusku wciąż ma oscylować wokół 0°C, co oznacza stopniowe topnienie śniegu, ale nie jego natychmiastowe zniknięcie. Na bardziej nasłonecznionych i ruchliwych powierzchniach biały puch szybko zamieni się w mokrą breję, jednak w zacienionych miejscach śnieg może utrzymywać się nawet do wtorku. Lokalnie resztki śniegu mogą leżeć jeszcze dłużej, przypominając o pierwszym poważniejszym zimowym epizodzie w tym sezonie.