Racibórz: Koszmar na Śląsku. 31-latek wykorzystał nieletnią dziewczynkę
Zarzut dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec małoletniej poniżej 15 roku życia został przedstawiony 31-latkowi spod Raciborza. Mężczyzna w sieci nawiązał kontakt z dzieckiem. Doprowadził do spotkania, podczas którego zwabił dziewczynkę do toalety. Został już zatrzymany.
31-latek spod Raciborza wykorzystał seksualnie dziewczynkę. Podstępem zwabił ją do toalety
Decyzją sądu, najbliższe trzy miesiące spędzi "za kratami" mężczyzna podejrzany o przestępstwo seksualne względem dziecka. Zatrzymali go mundurowi komisariatu w Kuźni Raciborskiej, podlegającego pod komendę w Raciborzu. Jeśli potwierdzą się stawiane 31-latkowi zarzuty, czeka go nawet kilkanaście lat odsiadki.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, 31-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego doprowadził do spotkania z dziewczynką. I to właśnie wtedy ją wykorzystał.
- Podczas tego spotkania mężczyzna podstępem skłonił dziewczynkę do wejścia do publicznej toalety, gdzie doszło do przestępstwa o charakterze seksualnym wobec małoletniej - informuje mł. asp. Joanna Wiśniewska, oficer prasowa policji w Raciborzu.
Przestępstwo, którego miał dopuścić się 31-latek to tzw. inna czynność seksualna. Tak brzmi też zarzut, który jest mu stawiany. Mężczyzna usłyszał go po jego zatrzymaniu. A to nastąpiło jeszcze w dniu, w którym miał on popełnić zarzucane mu przestępstwo.
Niewykluczone, że mieszkaniec pow. raciborskiego mógłby dopuścić się jeszcze innych rzeczy, gdyby nie to, że spłoszył go świadek zdarzenia. Policjantów o możliwości popełnienia przestępstwa względem dziecka poinformował natomiast jej ojciec.
31-latek nawiązał kontakt z dziewczynką przez internet. Namawiał ją na spotkanie
Kiedy mundurowi zajęli się sprawą, wyszło na jaw, że spotkanie 31-latka z dziewczynką nie było ich pierwszym kontaktem. Wcześniej wymieniali się wiadomościami w sieci.
- Policjanci ustalili, że 31-letni mężczyzna korespondował z małoletnią za pośrednictwem internetu, składając jej propozycje o charakterze seksualnym i umawiając się na spotkanie - mówi mł. asp. Joanna Wiśniewska.
O dalszych losach 31-latka wkrótce będzie decydował sąd. Grozi mu wspomniana kilkunastoletnia odsiadka.
- Za popełnione przestępstwo grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności - wskazuje oficer prasowa KPP w Raciborzu.