Rakoniewice: Notorycznie łamał przepisy. 48-latkowi grozi deportacja
Mężczyzna miał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi od maja 2023 roku, jednak nie powstrzymało go to od wsiadania za kierownicę. Był już wcześniej zatrzymywany za to samo wykroczenie, również w Rostarzewie.
Do kolejnej kontroli doszło w sobotę, 6 grudnia. Funkcjonariusze rozpoznali pojazd i postanowili go zatrzymać. Sprawdzenie danych kierowcy potwierdziło, że 48-latek nadal posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany i przewieziony na komisariat, a następnie – w trybie przyspieszonym – doprowadzony przed sąd.
Była na Kasprowym Wierchu. I nagle taki widok. Aż wykonała zbliżenie
Sąd uznał go winnym naruszenia zakazu i wymierzył mu karę grzywny, kolejny zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek uiszczenia świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Z uwagi na uporczywe łamanie prawa i stwarzanie zagrożenia dla innych użytkowników dróg, policjanci skierowali również wniosek o deportację mężczyzny. 48-latek został przekazany Straży Granicznej, która będzie realizować dalsze czynności związane z wydaleniem go z kraju.
Każdy – niezależnie od obywatelstwa – ma obowiązek przestrzegania sądowych zakazów. Ignorowanie takich decyzji wiąże się z surowymi konsekwencjami, a w przypadku cudzoziemców może skutkować także deportacją.