Rok, w którym wiosna przyszła za wcześnie. Jedyne takie anomalie w Polsce

Katastrofalna powódź w 1934 roku była jedną z największych klęsk żywiołowych II RP. Ulewne deszcze zalały południową Polskę, niszcząc miasta i wsie. Sprawdź, jak doszło do tej tragedii i jakie były jej skutki.
1934 rok to rok anomalii pogodowych, które miały koszmarne skutki, fot. domena publiczna/Narodowe Archiwum Cyfrowe1934 rok to rok anomalii pogodowych, które miały koszmarne skutki, fot. domena publiczna/Narodowe Archiwum Cyfrowe
Katarzyna Kaźmierczak-Milewska

Niespodziewana wiosna

Zima przełomu 1933 i 1934 roku była wyjątkowo surowa. Już w listopadzie pojawiły się tęgie mrozy, które utrzymały się przez kolejne miesiące, a śnieg zalegał na ziemi grubą warstwą. To nie było niczym wyjątkowym w tamtym czasie w Polsce, ale temperatury były ekstremalne. Grudzień i styczeń były wyjątkowo zimne, zanotowano temperatury spadające poniżej -30 stopni Celsjusza. Rzeki, zbiorniki wodne, nawet Bałtyk były skute lodem, jak nigdy dotąd.

Wydawało się to niemożliwe, ale od razu po takich temperaturach przyszła wiosna. Nagle i gwałtownie, już w styczniu śnieg zaczął topnieć, także w Karpatach i Sudetach. Na początku kwietnia cały świat był zielony, kolorowy, wszystko kwitło i rosło. Nikt się nie spodziewał, że to, co nadejdzie wraz z latem będzie miało takie katastrofalne skutki.

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

Błyskawiczne topnienie śniegu w Karpatach i Sudetach spowodowało, że poziom wód zaczął niebezpiecznie wzrastać. W czerwcu i lipcu było po prostu bardzo gorąco, a jednocześnie nad Polską przeszły niespotykane dotąd ulewy. I to one przyniosły prawdziwy kataklizm.

Powódź, która pochłonęła Polskę

Największa tragedia rozegrała się w lipcu 1934 roku. Między 13 a 17 lipca południowa Polska znalazła się pod wpływem intensywnych opadów. Eksperci mówią, że był to efekt rzadkiego układu barycznego. Nieustanny deszcz zalał całe południe Polski. W Karpatach odnotowano, że w te cztery dni spadło 300 mm wody na metr kwadratowy, czyli tyle ile normalnie opada przez kilka miesięcy.

Rzeki, w tym Wisła, Dunajec, Raba i Skawa, gwałtownie wezbrały, przełamując wały i zalewając miasta oraz wsie. Woda z impetem wdarła się do Bochni, Tarnowa, Nowego Sącza i Krakowa. W samym Krakowie poziom Wisły osiągnął rekordową wysokość 10 metrów. Ludzie tracili dobytek życia, uciekając na wyższe piętra domów lub dachy. Woda porywała zwierzęta, zrywała mosty i niszczyła infrastrukturę. Warszawa została uratowana tylko dlatego, że Wisła wylała nieco przed stolicą.

Powódź zabiła 55 osób, a ponad 1000 rodzin straciło dach nad głową. Straty materialne oszacowano na 60 milionów złotych, co stanowiło ogromną sumę w przedwojennej Polsce. Była to największa klęska żywiołowa II Rzeczypospolitej.

Walka z żywiołem

Po ustąpieniu wody ukazał się ogrom zniszczeń. Drogi zostały zerwane, pola uprawne zamieniły się w błotniste pustkowia. W całej Polsce tysiące ludzi musiało zmagać się z brakiem żywności, a także chorobami, ponieważ przez brak edukacji ludzie pili skażoną wodę. Państwo i organizacje społeczne zorganizowały akcje pomocowe.

Jednym z najważniejszych wniosków po powodzi było podjęcie decyzji o budowie nowych systemów przeciwpowodziowych. To właśnie po tej tragedii zapadła decyzja o budowie zbiornika retencyjnego w Rożnowie na Dunajcu, który miał w przyszłości chronić region przed podobnymi katastrofami. Powódź z 1934 roku była jedną z największym anomalii pogodowych w historii Polski. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko dlatego, że po krótkiej i mroźnej zimie błyskawicznie przyszła wiosna.

Wybrane dla Ciebie
Gorzów: Radni znów będą głosować w sprawie śmieci. "To nic innego jak podwyżka stawki"
Gorzów: Radni znów będą głosować w sprawie śmieci. "To nic innego jak podwyżka stawki"
Książę Filip: Sekrety dzieciństwa, o których pałac milczał
Książę Filip: Sekrety dzieciństwa, o których pałac milczał
Stąporków: Dom kultury ma 70 lat. W czwartek 11 grudnia jubileuszowy koncert
Stąporków: Dom kultury ma 70 lat. W czwartek 11 grudnia jubileuszowy koncert
Opoczno: Oszustka udawała... amerykańską lekarkę wojskową. Mieszkaniec stracił 30 tys. zł
Opoczno: Oszustka udawała... amerykańską lekarkę wojskową. Mieszkaniec stracił 30 tys. zł
Joan Bennett Kennedy. Tragedia, o której milczała Ameryka
Joan Bennett Kennedy. Tragedia, o której milczała Ameryka
Świnoujście: Rusza przetarg na oczyszczanie dna toru podejściowego
Świnoujście: Rusza przetarg na oczyszczanie dna toru podejściowego
Bielsko-Biała: Spotkanie tylko dla pań, czyli seksualność kobiet dojrzałych w bielskim Akwarium. To nie musi być menodramat, Siostry
Bielsko-Biała: Spotkanie tylko dla pań, czyli seksualność kobiet dojrzałych w bielskim Akwarium. To nie musi być menodramat, Siostry
Radom: 40 dodatkowych pociągów dziennie do Dęblina
Radom: 40 dodatkowych pociągów dziennie do Dęblina
Wierzchlas: Nagrodzono najlepsze Ludowe Zespoły Sportowe
Wierzchlas: Nagrodzono najlepsze Ludowe Zespoły Sportowe
"Poprosiliśmy Steama o pomoc, ale nikt nie odpowiedział...". Jedno bezpodstawne zgłoszenie wystarczyło, by Valve wycofało grę ze sprzedaży na 3 tygodnie
"Poprosiliśmy Steama o pomoc, ale nikt nie odpowiedział...". Jedno bezpodstawne zgłoszenie wystarczyło, by Valve wycofało grę ze sprzedaży na 3 tygodnie
Niemce: Był poszukiwany, miała pięć zakazów prowadzenia, w tym cztery dożywotnie
Niemce: Był poszukiwany, miała pięć zakazów prowadzenia, w tym cztery dożywotnie
Zielona Góra: Najstarsze przedszkole świętuje 80. urodziny
Zielona Góra: Najstarsze przedszkole świętuje 80. urodziny
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇