Rolnicy zapowiadają strajk. Ceny zbóż są nie do przyjęcia
Na rynku zbóż nie jest dobrze, ceny w skupach niskie
- Informujemy, że w związku z kończącą się akcją żniwną oraz malejącymi dostawami zbóż do magazynów Elewarr sp. z o.o., nasze magazyny będą otwarte w zależności od potrzeb lokalnych - taki komunikat pojawił się 20 sierpnia w mediach społecznościowych spółki Elewarr.
Rolnicy martwią się, że nie mają gdzie sprzedać zboża. Resort zapewnił, że będzie sprawdzał sytuację na rynku. Dalej jednak zostaje problem niskich cen.
Padło pytanie o sprzedaż działki pod CPK. "Jak z aferą wizową"
- Tegoroczne ceny skupu zbóż są nieakceptowalne - wskazują działacze Podkarpackiej Oszukanej Wsi.
Jeszcze w połowie sierpnia pisaliśmy na Strefie Agro, że zdarza się, że cena spada poniżej 700 zł za tonę i taka stawka całkowicie nie oddaje wkładu pracy, kosztów produkcji, a co więcej, nie daje zysków. Wielu jednak chciało sprzedać zbiory ze względu na brak miejsca do przechowania.
Rolnicy chcą konkretnych działań
Branża zwraca uwagę, że oczekuje od ministra rolnictwa konkretnych działań, zwłaszcza że na horyzoncie widać już zbiory soi i kukurydzy. Pojawia się obawa, że nie będzie gdzie sprzedać dalszych plonów, a ceny jeszcze bardziej pójdą w dół. Nie bez znaczenia jest także to, co dzieje się na rynku nawozów.
- Poseł Marta Wcisło deklarowała, że po nałożeniu cła na nawozy spoza UE nie wzrosną ceny. Tymczasem jest odwrotnie - przekonują.
Tego dnia producenci spotkają się na proteście
Planowany strajk ma być odpowiedzią na załamanie w polskim rolnictwie. Rolnicy chcą spotkać się 6 września w Medyce, godzina będzie jeszcze aktualizowana. Jak jednak zaznaczają, nie będą blokować ruchu, chcą jedynie pokazać, że sprawa jest ważna i wymaga szybkiej reakcji. Kryzys na rynku zbóż może zaburzyć opłacalność gospodarstw, a część z nich może tego nie przetrwać.