Rośnie eksport polskiej wołowiny. Duża część mięsa jest z Kujawsko-Pomorskiego, więc to dobre wieści dla producentów z regionu

- Z danych Eurostatu wynika, że pogłowie bydła w Unii Europejskiej liczyło 71,9 mln szt. w grudniu 2024 roku i było o 2,6 procent mniejsze niż rok wcześniej. Spadek wystąpił u wszystkich wiodących unijnych producentów wołowiny. Przewiduje się, że w 2025 r. w całej Unii produkcja wołowiny może spaść o 1,3 procent niż w 2024 r. - informuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

Polska jest 5. producentem wołowiny w UE (z udziałem wynoszącym około 10 procent), po Francji, Niemczech, Hiszpanii i Włoszech.

- Około 80 - 90 procent krajowej produkcji wołowiny przeznaczane jest na eksport, w tym ponad 80 procent do krajów UE - podaje KOWR. - W pierwszym półroczu 2025 r. z Polski wyeksportowano 280 tys. ton produktów wołowych i cielęcych, o 5 procent więcej niż przed rokiem.

Dominowało mięso (około 90 proc.). Pojechało przede wszystkim do Włoch (19 proc., 42 tys. ton), Niemiec (18 proc., 40 tys. ton), Hiszpanii (9 proc., 20 tys. ton), Niderlandów (9 proc., 20 tys. ton) i Francji (6 proc., 13 tys. ton). Poza unijnymi odbiorcami mięsa wołowego z Polski były: Turcja (9 proc., 21 tys. ton), Wielka Brytania (4 proc., 10 tys. ton) i Izrael (2 proc., 3 tys. ton).

Od września 2024 r., zarówno w UE, jak i w Polsce, ceny zakupu żywca wołowego rosną. W dniach 25-31 sierpnia 2025 r. zakłady mięsne objęte monitoringiem Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi za żywiec wołowy płaciły dostawcom średnio 14,57 zł/kg, o 3 procent więcej niż przed miesiącem oraz o 47 procent więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. Cena była o 36 procent (o 3,86 zł/kg) wyższa niż w pierwszym tygodniu stycznia 2025 r., kiedy wyniosła 10,72 zł/kg. - Wynika to z mniejszej podaży wołowiny na rynku unijnym przy wzroście globalnego popytu - wyjaśnia KOWR.

Województwo kujawsko-pomorskie zajmuje istotne miejsce w produkcji bydła (7,9 procent pogłowia w Polsce). Z ostatniego spisu rolnego wynika, że około 35 procent gospodarstw w województwie kujawsko-pomorskim o powierzchni powyżej 1 ha gruntów rolnych utrzymywano bydło - najwięcej w powiecie brodnickim, ale największe zagęszczenie bydła odnotowano w powiecie rypińskim.

Największy udział w krajowym pogłowiu bydła w 2024 roku miały województwa: mazowieckie (18,8 proc.), wielkopolskie (17,9 proc.) oraz podlaskie (16,4 proc.).

Producenci wołowiny obawiają się konkurencji w związku z umową handlową między UE a krajami Mercosur. Wołowina, drób i cukier to szczególnie wrażliwe towary, bo znaczące w polskim eksporcie do UE.

- W Polsce łączny udział tych trzech grup to 14 proc. (dla porównania kolejne kraje UE mają po ok. 6 proc.). Ewentualny wyższy przywóz z Mercosur mógłby więc silniej uderzyć w naszą sprzedaż niż w innych dużych eksporterów UE - ocenia departament analiz makroekonomicznych banku Pekao S.A.

Polska ma ponadprzeciętny udział w imporcie UE z Mercosur, wynoszący 6,8 proc. (5. miejsce w UE; w imporcie spoza UE ogółem nasz udział to 3,9 proc.). Za to w eksporcie UE do Mercosur udział Polski jest niski (2,2 proc.) w porównaniu z 6,0 proc. udziału Polski w eksporcie UE poza Unię ogółem. - To zwiększa naszą wrażliwość na liberalizację handlu z tym regionem - uważają analitycy Pekao S.A.

Wołowinę z krajów Mercosur importowały przede wszystkim: Niderlandy (37 tys. ton), Włochy (29 tys. ton), Niemcy (19 tys. ton) i Hiszpania (14 tys. ton).