Run to Fatima. Biegiem z Kujawsko-Pomorskiego do Portugalii, by wesprzeć olimpijczyka Grzegorza Piwowarskiego - zapraszamy na spotkanie
zamek golubski, zamek, polska, zamek krzyżacki, krzyżacy, obronny, malbork, lato, mur, historyczne, stary, fortyfikacja, podróż, krajobraz, historia, europa
- Wielkimi krokami zbliża się nasze wielkie wydarzenie. W związku z tym chcielibyśmy zaprosić na spotkanie otwarte poprzedzające nasz bieg. Będą w nim uczestniczyli organizatorzy Run to Fatima oraz Grzegorz Piwowarski, którego chcemy wesprzeć poprzez nagłośnienie sprawy i pomoc w zbiórce pieniędzy na rehabilitację. Przypominamy, że Grzegorz jest byłym polskim olimpijczykiem, u którego zdiagnozowano stwardnienie rozsiane oraz nowotwór. Nie jest w stanie chodzić i potrzebuje kosztownej rehabilitacji, aby móc normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem z rodziną - zaznaczają organizatorzy.
Bieg wystartuje 6 października z Grudziądza. Uczestnicy w 11 dni pokonają 3700 kilometrów, by dotrzeć do Fatimy.
Podsłuchiwali Pegasusem dziennikarzy? "Kojarzę dwa nazwiska"
Grzegorz Piwowarski to kolarz, olimpijczyk, z powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Zajął 6 miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku w wyścigu drużynowym na 100 km. Jest Mistrzem Polski w wyścigu drużynowym na 100 km w roku 1991 oraz Mistrzem Polski w wyścigu górskim w roku 1992. Wygrał wyścig Szlakiem Grodów Piastowskich w roku 1995. Zajął 4. miejsce na Mistrzostwach Świata w 1991 roku w wyścigu drużynowym na 100 km oraz w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne w 1992. Uczestniczył w Wyścigu Pokoju w roku 1996.
Choroba odebrała możliwość normalnego życia sportowcowi. Grzegorz Piwowarski zachorował w 1997 roku na stwardnienie rozsiane. Przez 20 lat uczestniczył w programie lekowym. Choroba była wtedy wyhamowywana i nie postępowała tak szybko. Jednak w 2017 roku stwierdzono u niego nowotwór złośliwy - czerniak. Udało mu się go pokonać, ale nowotworowa choroba wykluczyła go z programu lekowego na stwardnienie rozsiane. Choroba postępuje. Pojawił się niedowład kończyn dolnych. "Nasz olimpijczyk" obecnie porusza się ciężko, o kulach lub przy pomocy "chodzika".
- Grzegorz to osoba pracowita - pracował nawet w czasie choroby i nigdy nie użalał się nad sobą. Ma na wychowaniu małą córkę. Dziś choroba uniemożliwia mu pracę i sprawia trudności nawet w chodzeniu... Ale jak na prawdziwego sportowca przystało - Grzegorz NIGDY SIĘ NIE PODDA! Musimy go wesprzeć w rehabilitacji - informują organizatorzy pomocy.
Jest zrzutka na sfinansowanie rehabilitacji i umożliwienie normalnego funkcjonowania. Można ją wesprzeć na stronie.
Program spotkania na zamku:
godz. 18.00 - 18.05 - otwarcie i powitanie uczestników wydarzenia przez osobę prowadzącą
godz. 18.05 - 18.15 - Prezes Stowarzyszenia Run of Glory Bartosz Wieczorek: Przedstawienie Stowarzyszenia Run of Glory, przedstawienie i powitanie partnerów Run of Fatima
godz. 18.15 - 18.30 - Piotr Wisiński - Prezentacja multimedialna "Pobiegliśmy do Watykanu, pobiegliśmy do Santiago"
godz. 18.30 - 18.45 - ks. Mateusz Archita - Dlaczego biegniemy?
