Rybnik: Miasto nie zlikwiduje ważnego dla mieszkańców parku. To skutek protestu mieszkańców? Twierdzą, że tak
W tym artykule:
- Wygląda na to, że po zmianie projektu MPZP przez prezydenta Rybnika park wydaje się uratowany
- Mieszkańcy: władze Rybnika przyznały nie wprost, że nie było jakichkolwiek planów w stosunku do ochrony tego miejsca przed wycinką
- Grupa rybniczan: w tajemnicy przed mieszkańcami miasto planuje wybudować w tym miejscu bloki mieszkalno-usługowe
- Ratusz: przyjęcie nowego MPZP nie przesądza o zagospodarowaniu tego terenu w sposób inny niż dotychczas
- Mieszkańcy przeciwni budowie bloków 6-kondygnacyjnych o wysokości 18 metrów
Teren położony na rogu ulic Sławików i Raciborskiej w Rybniku obejmuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, przyjęty przez Radę Miasta Rybnika 30 września 2009 roku, i dotyczący Śródmieścia. Zgodnie z tym dokumentem, teren ów przeznaczony jest częściowo pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną oraz usługi, częściowo pod działalność komercyjną.
Wygląda na to, że po zmianie projektu MPZP przez prezydenta Rybnika park wydaje się uratowany
- Najbardziej znaczące zmiany (w nowym projekcie MPZP - red.) dotyczą dotychczasowych terenów usługowych (50.U). W nowym projekcie proponuje się, by te obszary przekształcić w tzw. zieleń urządzoną (4/8ZP). W takim przypadku dopuszcza się tam realizację: małej architektury, wiat, altan, ścieżek, urządzeń rekreacyjnych i sportowych, placów zabaw, itp. - wylicza ratusz.
- Wygląda na to, że po zmianie projektu MPZP przez prezydenta Rybnika park wydaje się uratowany - pod warunkiem przyjęcia planu w niezmienionym kształcie. Jednak w państwa artykule ("Nasz Tygodnik" Rybnik DZ z 10 października) władze miasta w przypadkowy sposób przyznały się, że gdyby nie działania mieszkańców, park zostałby wycięty - zauważa przedstawiciel grupy mieszkańców (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Mieszkańcy: władze Rybnika przyznały nie wprost, że nie było jakichkolwiek planów w stosunku do ochrony tego miejsca przed wycinką
Jak dodaje, w ostatnim akapicie ratusz nieoficjalnie przyznał, że nie zostanie wycięty park po prawej stronie od pawilonu handlowego. Tam, gdzie znajduje się m.in. sklep MAX.
- W ten sposób władze zignorowały istnienie parku także po lewej stronie od pawilonu, co było przedmiotem konfliktu mieszkańców z władzami. Przyznały nie wprost, że nie było jakichkolwiek planów w stosunku do ochrony tego miejsca przed wycinką - wskazuje rybniczanin.
Grupa rybniczan: w tajemnicy przed mieszkańcami miasto planuje wybudować w tym miejscu bloki mieszkalno-usługowe
Przypomnijmy, że mieszkańcy zwrócili się do "Dziennika Zachodniego" z prośbą o interwencję dotyczącą rzeczonego parku (skweru). Ich zdaniem, władze Rybnika po cichu, w tajemnicy przed mieszkańcami, planują wybudować w tym miejscu bloki mieszkalno-usługowe Towarzystwa Budownictwa Społecznego. To wiązałoby się z likwidacją wspomnianej enklawy zieleni - skweru między ulicami Sławików i Raciborską.
- Ponadto miasto zamierza zburzyć istniejący obecnie sklep ogólnospożywczy "Max", który istnieje w tym miejscu od ponad 20 lat i jest jednym z ostatnich osiedlowych sklepików spożywczych w całym Rybniku, skazując ich właścicieli na bezrobocie... - protestowali ludzie.
Ratusz: przyjęcie nowego MPZP nie przesądza o zagospodarowaniu tego terenu w sposób inny niż dotychczas
Sprawą zajęli się miejscy radni Andrzej Sączek i i Andrzej Wojaczek, którzy złożyli interpelację do prezydenta miasta.
- Przyjęcie nowego MPZP nie przesądza o zagospodarowaniu tego terenu w sposób inny niż dotychczas. W obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego obszar ten przeznaczony jest w części jako teren usług komercyjnych o symbolu 50.U, a w części jako teren zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej oraz usług o symbolu 54.MW,U - czytamy m.in. w odpowiedzi ratusza.
Mieszkańcy przeciwni budowie bloków 6-kondygnacyjnych o wysokości 18 metrów
Obecnie mieszkańcy koncentrują się na takich zmianach w MPZP, by uniemożliwić wycinkę drzew w sąsiedztwie pawilonu handlowego przy ul. Sławików 14. Domagają się zmiany planu ograniczającej wysokość zabudowy z planowanych 18 metrów (bloki 6-kondygnacyjne) do 10 metrów, co ma zastosowanie dla okolicznych budynków.
- Mieszkańcy stanowczo sprzeciwiają się budowie kolejnych bloków w tym obszarze, który i tak jest już otoczony blokami i osiedlami - podkreśla przedstawiciel grupy rybniczan.