Rzeszów: Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia - Bike Festival to pasja, sport i przyszłość miasta
Ta impreza skupia wszystkie środowiska rowerowe. Zarówno te formalne jak i nieformalne. Tegoroczna edycja Rzeszów Bike Festival przyciągnęła czołowe postacie świata sportów rowerowych. W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa z władzami miasta oraz organizatorami imprezy.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marcin Żminkowski
Marcin Żminkowski
Rzeszów po raz kolejny staje się centrum sportowych emocji – tym razem za sprawą Rzeszów Bike Festival. Podczas konferencji prasowej z udziałem prezydenta miasta Konrada Fijołka, wice prezydenta Marcina Deręgowskiego oraz organizatorów wydarzenia, zaprezentowano plany związane z tegoroczną edycją i rozwojem rowerowej infrastruktury w mieście. - Możemy już zagwarantować, że będą kolejne milionowe inwestycje na poprawę jakości istniejącej infrastruktury rowerowej w różnym wydaniu. Między innymi w naszych lasach w Słocinie - zapowiedział prezydent Fijołek.
Miasto, które otrzymało tytuł Europejskiej Stolicy Sportu 2026, stawia na aktywność fizyczną i sportowe inwestycje. Prezydent podkreślił, że tytuł to nie tylko prestiż, ale także konkretne możliwości rozwoju – zarówno w sferze finansowej, jak i organizacyjnej. Dzięki takim wydarzeniom jak Rzeszów Bike Festival miasto staje się rozpoznawalne także poza granicami Polski.
Organizator festiwalu, Wojciech Kwiatek, zaznaczył, że impreza z roku na rok zyskuje coraz większe znaczenie na międzynarodowej scenie. - W programie tegorocznego festiwalu znajdą się m.in. zawody dirt jumping, wyścigi MTB w lasach Słociny, parada nocna oraz atrakcje dla dzieci - powiedział Kwiatek. Wśród gwiazd wydarzenia pojawią się m.in. Bartek Boczar – podróżnik rowerowy, Amelia Dudek – mistrzyni jazdy na pumptracku oraz Bryan Nowak, walczący o tytuł najlepszego na torze.
Władze miasta i organizatorzy są zgodni: Rzeszów ma potencjał, by stać się rowerową stolicą Polski. A inwestycje, współpraca z mieszkańcami i pasja mają być recepta na sukces.