Sępólno Krajeńskie: Wrak Race Team organizuje rajd charytatywny
Choroba Mariny Palacz z Piaseczna
Marina przyszła na świat zdrowa i rozwijała się prawidłowo. We wrześniu 2023 roku poszła do przedszkola, gdzie od razu się zaaklimatyzowała i nawiązała nowe znajomości z rówieśnikami. Pierwsze oznaki choroby pojawiły się, gdy dziewczynka miała 4 lata. Zaczęło się od infekcji, która nie ustępowała. Doszło charakterystyczne kichanie i kaszel. Początkowo jej rodzice myśleli, że to alergia, dlatego udali się z córką na badania alergiczne. Wykonali również profilaktyczną morfologię z rozmazem.
11 czerwca 2024 roku Marina, po otrzymanych niepokojących wynikach badań krwi, znalazła się w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy na oddziale nowotworowym. Następnego dnia pobrano jej szpik.
Diagnoza, którą usłyszeli rodzice Mariny, brzmiała - ostra białaczka limfoblastyczna.
- Kiedy dowiedzieliśmy się o chorobie córki, nasz świat się zawalił. Spokojne życie zamieniło się w strach, niepewność i ból. Ciągle zadawaliśmy sobie pytanie: dlaczego ona? Gdy otrzymaliśmy wynik potwierdzający diagnozę, nie mogliśmy dłużej siedzieć bezczynnie i zaczęliśmy działać. Rozpoczęliśmy leczenie. Wspieramy naszą córkę na każdym kroku - mówi mama Jagoda Palacz.
Codzienność małej Mariny
Marina przeszła już cztery etapy leczenia, składającego się z chemioterapii: dożylnych, do kręgosłupa, w tabletkach i w sterydach. Prawie rok spędziła w szpitalu.
Mimo choroby, uśmiech 5-latce nie schodzi z buzi. Jest bardzo ruchliwa i wszędzie jej pełno. Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu, a jej największą pasją jest taniec. Kiedy pogoda nie dopisuje, rozwija się kreatywnie. Pieczenie ciasteczek, rysowanie i wycinanie to jej ulubione zajęcia. Odstresowuje ją owijanie wyciętych elementów taśmą, co jest szczególnie ważne podczas jej pobytu w szpitalu.
- Marina pokazuje niezwykłą siłę i radość życia. Jej uśmiech dodaje nam otuchy i motywacji do walki o jej zdrowie - podkreślają rodzice dziewczynki.
Jedziemy dla Mariny Palacz
Na dalsze leczenie Mariny Palacz potrzebne są pieniądze. W zbiórce pomoże Wrak Race Team Osada. Już w najbliższą niedzielę, 14 września, w Sępólnie Krajeńskim odbędą się charytatywne wyścigi wraków. Start - godzina 9.00. Kibice mają wstęp wolny. Zebrane pieniądze z wpisowych od zawodników i datki od mieszkańców zasilą konto 5-latki i zostaną przeznaczone na jej dalsze leczenie.