Sieradz: Zimowy kiermasz Stowarzyszenia Mruczychata
Kiermasz sieradzkiej Mruczychaty tradycyjnie zawitał do Galerii Dekada. Czemu warto pomagać bezdomnym kotom wbrew powszechnemu przekonaniu, że te zwierzęta dadzą sobie radę na wolności? - Koty faktycznie są traktowane po macoszemu i ludzie mniej chętnie angażują się w pomoc akurat tym czworonogom. A tymczasem czyha na nie dużo zagrożeń. Od wystawianych trutek na gryzonie po samochody. Przekonanie, że kot bez domu sobie dobrze poradzi jest błędne, bo nie jest do końca samodzielny w tym naszym ludzkim świecie - odpowiada Anna Czyżak, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Mruczychata w Sieradzu.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Organizowane już cyklicznie kiermasze Mruczychaty realnie wspierają działalność sieradzkich społeczników, a ci mogą pochwalić się skutecznością. Tylko w tym roku udało im się otoczyć opieką i znaleźć nowy dom dla 99 kotów, porzuconych czy schorowanych. - W zeszłym roku miałyśmy 75 kotów oddanych do adopcji, udało nam się więc pobić swoisty rekord. To z jednej strony cieszy, bo biorąc pod uwagę rozmiar naszej grupy liczącej kilkanaście osób to wynik dość imponujący. Z drugiej smuci, bo oznacza, że skala problemu związana z bezdomnością kotów jest ogromna, a ile jest zwierząt wymagających pomocy, do których nie udało nam trafić? - pyta retorycznie Anna Czyżak. - Ale wchodzimy w nowy rok z nadzieją i już zapraszamy na kolejne kiermasze.
Społeczników z Mruczychaty można wesprzeć także na bieżąco zaglądając na facebookowy profil Targowisko Mruczychaty, gdzie wystawiane są rzeczy podarowane sieradzkim miłośnikom kotów, by zebrać fundusze na pomoc.
Stowarzyszenie Mruczychata. Pomoc dla porzuconych kotów
Społecznicy ze Stowarzyszenie Mruczychata pomagają kotom bezdomnym, porzuconym, niechcianym. - Tworzymy domy tymczasowe, aby miały szanse na zdrowe, lepsze życie. Mruczychata najzwyczajniej w świecie sprawia, że koty mogą mruczeć pełną gębą. Jesteśmy domami tymczasowymi, a to właśnie taki dom zapewnia skrzywdzonym kotom odpowiednią opiekę - to na ich barkach spoczywa proces socjalizacji oraz leczenia kota - przedstawiają się społecznicy. - Dom Tymczasowy powinien być wyrozumiały - nie każdy kot po przejściach jest idealny i mruczliwy. To często nauka załatwiania swoich potrzeb, podawanie leków, zmiana opatrunków i poświęcenie swojego czasu dla kota, który jest u nich tylko do czasu adopcji.