Skrzyp polny dobry na łysienie. Tak uratujesz włosy

Skrzyp polny to jedna z najbardziej znanych roślin leczniczych, od wieków wykorzystywana w medycynie naturalnej i kosmetyce. Zawiera duże ilości krzemionki, a także flawonoidy, sole mineralne, witaminę C i związki fenolowe, dzięki czemu wzmacnia tkanki łączne, kości, paznokcie i przede wszystkim włosy.

Regularne stosowanie skrzypu wspiera ich porost, zapobiega nadmiernemu wypadaniu i poprawia ogólną kondycję kosmyków, sprawiając, że stają się mocniejsze, bardziej sprężyste i lśniące. Krzemionka zawarta w roślinie działa odbudowująco na strukturę włosa, a dodatkowe związki mineralne wspierają pracę mieszków włosowych, co jest kluczowe dla zahamowania procesów osłabiania cebulek.

Skrzyp można stosować zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Najprostszą formą jest napar - wystarczy jedną łyżkę suszonego ziela zalać szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem przez około 10-15 minut. Taki napar można pić regularnie, najlepiej raz dziennie, by dostarczać organizmowi krzemionki od środka. Ten sam napar można wykorzystać jako płukankę do włosów - po umyciu głowy spłukać nią kosmyki, co wzmocni cebulki i nada włosom zdrowego blasku.

Innym sposobem jest przygotowanie wcierki. Można zrobić ją na bazie mocniejszego odwaru ze skrzypu - dwie łyżki suszonego ziela należy gotować przez około 10 minut w szklance wody, następnie odcedzić i ostudzić. Tak przygotowany płyn wciera się w skórę głowy kilka razy w tygodniu, delikatnie masując opuszkami palców. Dzięki temu składniki aktywne łatwiej przenikają do mieszków włosowych, wzmacniając je i stymulując porost.

Skrzyp polny to naturalny sposób na zdrowsze i mocniejsze włosy, ale trzeba pamiętać, że efekty pojawiają się stopniowo i wymagają regularności. Najlepsze rezultaty daje łączenie kuracji wewnętrznej z zewnętrzną - picie naparu i stosowanie płukanek lub wcierek jednocześnie. To roślina ceniona zwłaszcza przez osoby borykające się z osłabieniem włosów po zimie, stresem czy chorobach, które chcą wzmocnić swoje kosmyki w naturalny i bezpieczny sposób.

Skrzyp polny najlepiej zbierać w okresie letnim, kiedy roślina jest w pełni rozwinięta i zawiera najwięcej krzemionki oraz innych substancji czynnych. Najbardziej wartościowe są zielone, płonne pędy, które pojawiają się od czerwca do sierpnia. Roślinę ścina się w suchy, słoneczny dzień, a następnie suszy w przewiewnym miejscu w temperaturze nie wyższej niż 40°C, aby zachować jej właściwości. Dobrze wysuszony skrzyp ma zielony kolor i charakterystyczny ziołowy zapach.

Podawać skrzyp można pod różnymi postaciami, w zależności od tego, jakie działanie chcemy uzyskać. Najczęściej stosuje się go w formie naparu lub odwaru do picia, które wzmacniają organizm od wewnątrz i dostarczają cennych minerałów, zwłaszcza krzemionki. W kosmetyce domowej popularne są płukanki i wcierki do włosów, które poprawiają kondycję kosmyków i stymulują ich wzrost. Skrzyp dostępny jest również w postaci gotowych suplementów diety - tabletek i kapsułek, które ułatwiają regularne przyjmowanie odpowiednich dawek.

Mimo wielu korzyści, skrzyp polny ma także pewne przeciwwskazania. Nie powinny go stosować kobiety w ciąży i karmiące piersią, a także dzieci bez konsultacji z lekarzem. Ze względu na obecność związków mogących wpływać na krzepliwość krwi, skrzypu powinny unikać osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe. Ostrożność zalecana jest również u osób z chorobami nerek, gdyż skrzyp działa moczopędnie i może dodatkowo obciążać układ moczowy. Ważne jest także, aby nie stosować go w nadmiarze - długotrwałe i zbyt intensywne kuracje mogą prowadzić do niedoboru witaminy B1, dlatego zaleca się robienie przerw w stosowaniu.

Skrzyp polny to zioło o szerokim zastosowaniu i dużym potencjale prozdrowotnym, ale - jak w przypadku wszystkich roślin leczniczych - najbezpieczniej używać go z umiarem i zgodnie z zaleceniami, szczególnie jeśli równolegle przyjmuje się inne leki.

Płukanki ze skrzypu można wykonywać regularnie, 2-3 razy w tygodniu, najlepiej po umyciu włosów. Wystarczy przygotować napar lub odwar, ostudzić go i spłukać nim włosy oraz skórę głowy, pozostawiając płyn do naturalnego wyschnięcia bez spłukiwania wodą. Taka systematyczna kuracja pozwala składnikom aktywnym wnikać w strukturę włosa i wzmacniać cebulki.

Jeśli chodzi o efekty, to w przypadku naturalnych ziół nie pojawiają się one od razu. Pierwsze zauważalne rezultaty - mniejsze wypadanie włosów, delikatny połysk, łatwiejsze układanie - mogą wystąpić po około 3-4 tygodniach regularnego stosowania. Na wyraźne zagęszczenie włosów i ich szybszy wzrost trzeba zwykle poczekać 2-3 miesiące, ponieważ cykl życia włosa jest długi i potrzebuje czasu, aby nowe kosmyki zaczęły wyrastać.

Dla najlepszych efektów warto łączyć płukanki z kuracją wewnętrzną, czyli piciem naparu lub stosowaniem suplementów ze skrzypu - wtedy włosy są wzmacniane zarówno od środka, jak i od zewnątrz. Ważna jest też konsekwencja, ponieważ nieregularne używanie nie przyniesie wyraźnych rezultatów.

• Płukanki: 2 razy w tygodniu po umyciu włosów.
  Przygotowanie: 1 łyżkę suszonego skrzypu zalać szklanką wrzątku, parzyć 15 minut, ostudzić. Spłukać włosy, nie zmywać wodą.
• Napar do picia: 1 szklanka dziennie (najlepiej rano lub w południe).
  Można stosować świeży napar codziennie, parząc 1 łyżkę ziela w szklance wrzątku.

Efekty: lekkie wzmocnienie, mniejsze przetłuszczanie skóry głowy, subtelny połysk włosów.

• Płukanki: zwiększyć do 3 razy w tygodniu.
• Napar do picia: 1-2 szklanki dziennie (np. rano i popołudniu).
• Dodatkowo: raz w tygodniu przygotować wcierkę z mocniejszego odwaru (2 łyżki ziela gotowane 10 minut w szklance wody). Wcierać w skórę głowy po ostudzeniu.

Efekty: wyraźnie mniejsze wypadanie włosów, łatwiejsze układanie, włosy bardziej elastyczne i błyszczące.

• Płukanki: kontynuować 2-3 razy w tygodniu.
• Napar do picia: 1 szklanka dziennie (dla utrzymania efektu, nie zwiększać dawki).
• Wcierka: raz w tygodniu, masując skórę głowy przez kilka minut.

Efekty: pojawiają się tzw. "baby hair", włosy stają się gęstsze, mocniejsze i wolniej wypadają.

• Kurację warto prowadzić maksymalnie 3 miesiące, a następnie zrobić miesiąc przerwy, by uniknąć ryzyka niedoboru witaminy B1.
• Efekty są widoczne przy systematyczności - nieregularne stosowanie nie da zauważalnych rezultatów.
• Przy chorobach przewlekłych, problemach z nerkami lub przyjmowaniu leków przeciwzakrzepowych należy wcześniej skonsultować się z lekarzem.