Śląskie: Straż Graniczna w akcji. Agresywny Kolumbijczyk groził swojej ofierze, że zadźga ją nożem. Musi opuścić kraj
Śląski Oddział Straży Granicznej poinformował 23 września o poważnym incydencie, który skończył się dla imigranta wywiezieniem z Polski.
Agresywny Kolumbijczyk musi opuścić Polskę
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Opolu przejęli od policjantów 37-letniego obywatela Kolumbii. Mężczyzna zranił inną osobę uderzając ją metalowym przedmiotem, w wyniku czego poszkodowany doznał rany ciętej i rozstroju zdrowia trwającego ponad tydzień. Agresor dodatkowo groził swojej ofierze pozbawieniem życia, zapowiadając, że zadźga ją nożem. Groźby te (ze względu na okoliczności) zostały uznane za realne.
Motywacja dla żołnierzy w Ukrainie? Albo zrobisz kurs droniarski, albo pójdziesz do piechoty
- Zachowanie obywatela Kolumbii wskazuje na to, że nie zamierza on respektować i stosować się do obowiązujących na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przepisów prawa, a zgromadzony materiał świadczy o tym, że cudzoziemiec stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa oraz ładu i porządku publicznego na terytorium naszego kraju - informował por. SG Szymon Mościcki, kierownik zespołu prasowego Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Komendant Placówki SG w Opolu wydał wobec obywatela Kolumbii decyzję zobowiązującą go do powrotu do kraju pochodzenia. Została ona opatrzona ośmioletnim zakazem ponownego wjazdu na terytorium Polski oraz innych państw strefy Schengen. Decyzja będzie wykonana w trybie przymusowym.
Na mocy postanowienia sądu mężczyzna został umieszczony w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców, gdzie oczekuje na wykonanie decyzji o powrocie.