Słona: Łazienki mineralne gotowe do otwarcia. To nowe miejsce na mapie turystycznej regionu
Potężna tężnia i niecka do brodzenia w wodzie na zboczu góry
W centralnym punkcie łazienek w Słonej stanęła potężna tężnia solankowa (największa tego typu, zadaszona konstrukcja w regionie), wokół której można będzie odpoczywać i przy okazji inhalować się. Po tarninowych gałęziach spływać będzie bowiem woda, posiadająca właściwości zdrowotne, która wydobywana jest z miejscowych, przebadanych ujęć. Posiada ona właściwości przeciwzapalne i może łagodzić objawy chorób układu oddechowego.
Woda z ujęcia w Słonej zasilać będzie także znajdującą się przed tężnią specjalną nieckę, do której można będzie wejść boso i tym samym oddawać się wodolecznictwu. To terapia, rozpropagowana przez ks. Kneippa, która ma skuteczne efekty w leczeniu schorzeń reumatycznych, neurologicznych, chorób skóry oraz układu nerwowego i krwionośnego. Woda w niecce sięgać będzie do wysokości kolan.
- Udało się nam porozumieć z działającą w Słonej Wytwórnią Wód Mineralnych, która posiada wszystkie wymagane zgody i badania potwierdzające jej właściwości zdrowotne. Doprowadziliśmy ją rurociągiem do łazienek i będziemy ją kupować od nich. W ten sposób wszystkie procedury zostały załatwione dużo szybciej i nie musieliśmy wykonywać własnego odwiertu, badań oraz ubiegać się o koncesję na jej wydobycie, tak jak dzieje się to w Ciężkowicach – wyjaśnia Dawid Chrobak, burmistrz Zakliczyna.
Korzystają z pokładów wód leczniczych
Łazienki mineralne w Słonej, podobnie jak ciężkowicki Park Zdrojowy to elementy szerszego projektu pod nazwą „Źródlany Szlak”, który realizowany jest na terenie pięciu sąsiadujących ze sobą gmin na Pogórzu. Poza Zakliczynem i Ciężkowicami uczestniczą w nim także Gromnik, Pleśna oraz Rzepiennik Strzyżewski.
- Nie wymyśliliśmy nic nowego. Po prostu korzystamy z tego, co zostało już odkryte kilka wieków temu, a dokładniej przebadane po II wojnie światowej. Mowa o pokładach wód mineralnych, których potencjał na tym terenie, a zwłaszcza w Słonej jest bardzo duży – mówi Dawid Chrobak.
To właśnie od miejscowych wypływów solanki powstała nazwa wsi. Z XVII wieku mają pochodzić zapiski o tutejszych źródłach cennej wody, która służyła zarówno do celów gospodarczych, jak i zdrowotnych.
Ogromne zasługi w ich przebadaniu oraz wypromowaniu miał pochodzący terenu gminy Zakliczyn, wybitny polski geolog, profesor Józef Wacław Poborski, którego imię nosić będą łazienki mineralne w Słonej.
Kiedy otwarcie?
Trwają właśnie odbiory techniczne przez nadzór budowlany. Jest szansa, że uda się je uruchomić jeszcze w wakacje. Obiekt ma być dostępny bezpłatnie.
Poza tężnią i niecką do brodzenia w wodzie, na terenie kompleksu stanęła także duża wiata, która może służyć także za amfiteatr i miejsce do występów, a także wykonany w podobnym stylu – z drewna, budynek sanitariatów. Obok powstała siłownia plenerowa. Całość jest ogrodzona, a nocą oświetlona.
Łazienki mineralne w Słonej znajdują się ok. kilometra od drogi wojewódzkiej nr 975. Jadąc od Zakliczyna trzeba skręcić w drogę powiatową, prowadzącą w kierunku Ciężkowic i kierować się na świetlicę wiejską po dawnej szkole. Gmina już myśli o tym, aby w budynku uruchomić pijalnię wody mineralnej. Tę można kupić w tym momencie w butelkach, m.in. w znajdującej się kilometr dalej rozlewni.
Samorząd planuje także, w porozumieniu ze starostwem, wybudować wzdłuż drogi powiatowej bezpieczny chodnik i ścieżkę rowerową do nowej atrakcji. Jej budowa kosztowała ponad 2,6 mln zł, z czego większość stanowiło dofinansowanie z Polskiego Ładu.