Słubice: Ukradli samochody właścicielowi strzelnicy. W pojazdach był istny arsenał
14 lipca 2025 r. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. skierowała do Sądu Rejonowego w Słubicach akt oskarżenia przeciwko sprawcom kradzieży pojazdów wraz z ładunkiem z terenu Słubic. Z prywatnej posesji ukradziono nie tylko dwa samochody, ale też 39 sztuk broni palnej długiej i krótkiej z przeznaczoną do nich amunicją w ilości 3.002 sztuk.
Ukradli samochody właścicielowi strzelnicy
W toku zakończonego śledztwa ustalono, że w nocy z 11 na 12 listopada 2023 r. z posesji na terenie Słubic skradziono dwa pojazdy: volkswagen passa o wartości 30 tys. zł i renault master wraz ze znajdującą się w jego wnętrzu bronią palną i amunicją łącznej wartości 120 tys. zł. Pojazdy wraz z ładunkiem należały do Kacpra R., prowadzącego działalność gospodarczą w postaci strzelnicy sportowej przy ul. Sportowej w Słubicach.
Przeprowadzone przez KWP w Gorzowie Wlkp. Wydz. Dochodzeniowo - Śledczy czynności doprowadziły do wykrycia sprawców kradzieży, paserów oraz pośredników handlu bronią. Nadto zdołano odzyskać utraconą broń i amunicję.
Sześć osób z zarzutami
Prokurator oskarżył 39-letniego Tomasza K. i 30-letnią Amandę Ł. o kradzież samochodu VW Passat i kradzież z włamaniem samochodu Renault Master wraz z zawartością, czyli 39 sztukami broni palnej długiej i krótkiej oraz przeznaczoną do nich amunicją.
Zarzuty usłyszeli też 50-letni Marcin K. i 44-letni Alexander P. Prokuratura oskarżyła ich o pomoc w ukryciu skradzionego pojazdu Renault Master wartości 80 tys. zł i o umyślne paserstwo. Zarzuty usłyszał też 40-letni Dawid S. i 24-letni Eryk. Ich z kolei oskarżono o przyjęcie i pomoc w ukryciu oraz w zbyciu broni palnej wraz z amunicją wartości 120 tys. zł.
Nie przyznawali się do winy
Prokuratura relacjonuje, że wymienione osoby początkowo nie przyznawały się do popełnienia zarzuconych im czynów.
Czworo z nich w toku trwania śledztwa zmieniło swoją postawę procesową, i będąc przesłuchanymi ponownie, przyznali się do sprawstwa w zarzuconym im zakresie i złożyli obszerne wyjaśnienia - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp.
Chcieli sprzedać skradzioną broń
Z ich wyjaśnień oraz pozostałego materiału dowodowego wynika, że Tomasz K. podjął decyzję o sprzedaży broni pochodzącej z przestępstwa. W transakcji miał pośredniczyć Dawid S. Do sprzedaży nie doszło z uwagi na przeprowadzone na szeroką skalę poszukiwania broni, przeprowadzone przez policję. Troje oskarżonych w przeszłości było karanych sądownie za m.in. kradzieże pojazdów na terenie Niemiec, paserstwo i inne czyny zabronione.
Tomasz K. za kradzież i kradzież z włamaniem będzie odpowiadał w warunkach recydywy, albowiem zarzuconych czynów dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne.
Za zarzucone przestępstwa grozi oskarżonym odpowiedzialność karna:
- Tomaszowi K. - do 15 lat pozbawienia wolności,
- Amandzie Ł. i Dawidowi S. - do 10 lat pozbawienia wolności,
- Erykowi W. - do 8 lat pozbawienia wolności,
- Marcinowi K. i Alexandrowi P. - do 5 lat pozbawienia wolności.