Słupsk: Stancja, akademik czy kawalerka? Tyle zapłaci student za dach nad głową
Jak wynika z raportu "Portfel Studenta" przygotowanego przez Warszawski Instytut Bankowości i Związek Banków Polskich, średnie miesięczne wydatki studenta w 2025 roku wynoszą 3979,22 zł, co oznacza niewielki wzrost względem zeszłego roku (3951,56 zł). Znaczną część wskazanej kwoty, bo aż 560 zł, stanowi opłata za czesne. W wariancie studiów stacjonarnych, bez tej opłaty, koszty życia zamknęłyby się w kwocie 3419,22 zł.
- Najwięcej kosztuje zakwaterowanie - mieszkanie, akademik czy pokój pozostaje największym obciążeniem finansowym polskiego studenta - czytamy w opracowaniu.
Szukanie dogodnego lokum pod studenckie życie nie należy do rzeczy najprzyjemniejszych - wie to każdy student. Trzeba się spieszyć, bo najlepsze oferty na wynajem znikają już w sierpniu. Spóźnialscy, którzy zakwaterowania szukają na ostatnią chwilę - we wrześniu czy październiku - muszą liczyć się z tym, że dogodnych ofert będzie znacznie mniej. Kawalerek na studencką kieszeń w Słupsku za wielu nie ma, z kolei większy metraż to już znacznie wyższe koszty wynajmu. Nie każdy wynajmujący jest także skłonny powierzyć mieszkanie potencjalnie niesfornym żakom.
- Miałam to szczęście, że na czas pierwszego roku studiów mogłam zamieszkać u rodziny. Później trzeba było szukać czegoś "swojego". To nie było łatwe, bo na wynajem jednej kawalerki często jest kilku chętnych. To samo dzieje się w większych miastach, ale tam jest zdecydowanie większy wybór. W Słupsku raczej nie można wybrzydzać - mówi Paulina, która studiowała w Słupsku.
Dlatego dla wielu zdecydowanie najlepszą opcją wciąż pozostaje akademik. Kusi niższą ceną i możliwością łatwego nawiązywania znajomości, a także bliskością uczelni i życia studenckiego.
Ile trzeba zapłacić?
W Słupsku oferta mieszkaniowa dla studentów jest zróżnicowana, acz skromna - dla tych, którzy jeszcze szukają w internecie kwaterunku na rok akademickich nie pozostało wiele ofert. Ci, których stać jedynie na wynajem pokoju do wyboru mają kilka propozycji. Ceny rozpoczynają się od około 800 zł miesięcznie. Za taką kwotę znajdziemy np. lokum w na osiedlu Akademickim w pobliżu uczelni. Dopłacając 200 zł wynajmiemy pokój dwuosobowy w wyższym standardzie i darmowym wi-fi. Do kwoty czynszu musimy jednak dodać opłaty za media i wywóz śmieci. Za 1300 zł (cena obejmuje wszystkie koszty) zamieszkamy w pokoju z osobnym wejściem i dostępem do internetu.
Wynajem pokoju w prywatnym mieszkaniu to dobry wybór dla tych, którzy chcą uciec od zgiełku akademików i nieco zaoszczędzić (względem wynajmu kawalerki). Zdecydowanym minusem takiego rozwiązania jest jednak fakt, że najczęściej kuchnię i łazienkę dzielimy z innymi wynajmującymi. Często mamy "na głowie" także właścicieli pokoju, którzy mieszkają za ścianą lub piętro niżej.
Ci, którzy mogą pozwolić sobie na większy wydatek mogą rozejrzeć się za mieszkaniami na wynajem. W cenie około 2000 zł (wynajem+czynsz) studenci mogą liczyć na kawalerkę o powierzchni około 20-30 m2. Oferty dotyczą zarówno lokali bliżej uczelni, jak i tych w nieco oddalonych od centrum miasta dzielnicach. Większość oferowanych mieszkań jest umeblowana i gotowa do zamieszkania. Studenci decydujący się na wynajem kawalerki muszą się jednak przygotować na dodatkowy wydatek w postaci kaucji dla wynajmującego - najczęściej wynosi ona 1500-2000 zł i jest zwracana po okresie wynajmu (o ile w mieszkaniu nie doszło do zniszczeń z winy najemcy).
Wynajem mieszkania dwupokojowego gotowego do zamieszkania to już koszt co najmniej 2500 złotych i to za niewielki metraż (około 35 m2). W cenie zawarty jest oczywiście najem i czynsz do spółdzielni, jednak należy doliczyć jeszcze opłatę za media. Na droższe i większe lokum najczęściej mogą sobie pozwolić jedynie pary lub znajomi, którzy gotowi są współdzielić ze sobą niewielką przestrzeń.
Jak w porównaniu do cen mieszkań wyglądają opłaty za miejsce w słupskich akademikach? Słupscy studenci mogą ubiegać się o pokój w jednym z trzech domów studenta Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku. Spóźnialscy jednak nie mają na co liczyć - wnioski o przyjęcie do domów studenckich należy złożyć najlepiej jeszcze w wakacje. A ceny mogą być kuszące, szczególnie dla tych, których nie stać na wynajem kawalerki. Miejsce w pokoju trzyosobowym dostępne jest w cenie 630 złotych. 800 złotych student zapłaci za kwaterunek w pokoju dwuosobowym. Jest także możliwość, by w pokoju zamieszkać samodzielnie - w takim wypadku cena wyniesie jednak znacznie więcej, bo 1300 zł. Są też pokoje dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami o większym metrażu i wyższym standardzie, z aneksem kuchennym. Miejsce w dwuosobowym lokum w tym przypadku kosztuje 1000 zł.
W "Portfelu Studenta" czytamy, że na nadal najczęściej wybieraną opcją jest mieszkanie z rodziną lub znajomymi (wskazało tak 46 proc. przebadanych studentów), natomiast 30 proc. studentów decyduje się na wynajem.
- Z oferty akademików korzysta jedynie 12 proc. badanych, co wynika przede wszystkim z ograniczonej podaży miejsc - w Polsce brakuje nawet 400 tys. łóżek - wskazują autorzy raportu.