Słupsk: Szybki senior. Policja złapała go dwa razy w ciągu godziny

Wczoraj funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku prowadzili działania pn. „Prędkość”, kontrolując m.in. kierowców niestosujących się do ograniczeń prędkości. Tylko w trakcie tych działań mundurowi skontrolowali 49 kierowców i nałożyli 50 mandatów za popełnione wykroczenia. Wśród kontrolowanych - i to aż dwukrotnie - znalazł się 70-letni mieszkaniec powiatu słupskiego.

Szybki senior. Policja złapała go dwa razy w ciągu godziny

Źródło zdjęć: © fot. KMP Słupsk | fot. KMP Słupsk

Patryk Węzik

28 listopada 2025, 10:48

W tym artykule:

Demolka w środku nocy. Znaleźli auto. Od razu zjechały się służby

Chwilę po godzinie 10:00, na terenie gminy Ustka, kierowca volvo poruszał się w obszarze zabudowanym z prędkością 84 km/h. Po wykonaniu pomiaru funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli i ukarali mandatem 800 zł oraz 9 punktami karnymi.

- Około godzinę później, tuż po 11:00, kolejny patrol słupskiej drogówki prowadzący pomiar prędkości na terenie gminy Smołdzino zatrzymał do kontroli kierowcę volvo, który jechał 86 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Mężczyzna od razu poinformował policjantów, że kilkadziesiąt minut wcześniej został zatrzymany i ukarany za przekroczenie prędkości przez inny patrol - relacjonuje podkom. Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Funkcjonariusze potwierdzili tę informację w policyjnym systemie. Drugie wykroczenie zostało popełnione w warunkach recydywy, dlatego zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowca otrzymał mandat w podwójnej wysokości - 1600 zł oraz kolejne 9 punktów karnych. Łącznie w ciągu godziny został ukarany mandatami na 2400 zł i zgromadził 18 punktów karnych.

- Prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków i kolizji. Każdy dodatkowy kilometr na liczniku oznacza kolejne metry drogi hamowania. W sytuacji zagrożenia to właśnie odpowiednia prędkość i dystans mogą decydować o bezpieczeństwie. Bądź odpowiedzialnym kierowcą — stosuj się do przepisów ruchu drogowego - przypomina podkom. Jakub Bagiński.