Sopot: Od 1 grudnia nowy autobus. Linia wewnętrzna nr 177 to projekt pilotażowy. Co z autobusem na lotnisko?

Powołanie nowej linii autobusowej w Sopocie to efekt protestów mieszkańców, którzy wyraźnie sprzeciwili się decyzjom miasta ws. autobusu nr 122. Do września wspomniany autobus kursował na odcinku Sopot Przylesie - Port Lotniczy, obsługując przy tym dolny taras kurortu. Po wprowadzonych zmianach mieszkańcy zostali tylko z jedną linią autobusową, łączącą Górny i Dolny Sopot - mowa tu o linii 187.

Wsłuchując się w głos mieszkańców, oraz szefostwa Pomorskiego Centrum Reumatologicznego Kardiotel, władze miasta zdecydowały się na powołanie nowej linii autobusowej nr 177, która ma zapełnić zapotrzebowanie komunikacyjne sopocian. Autobus zacznie kursować od 1 grudnia, i jak zaznaczają władze miasta, rozwiązanie ma charakter pilotażowy.

O wprowadzonych zmianach poinformowała w poniedziałek na konferencji prasowej prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska - Jachim w obecności swojego zastępcy Michała Banackiego.

- Uruchamiamy linię 177 w odpowiedzi na prośby mieszkańców, aby autobus obsługiwał również takie ulice jak Rzemieślnicza czy Kasztanowa oraz wzmocnił komunikację w okolicach Świemirowa, na ul. Armii Krajowej i Reja - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. - Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, nowa linia lepiej skomunikuje górny Sopot z dolnym tarasem miasta i znacznie ułatwi dojazd do takich centrów zdrowia, rekreacji i nauki, jak: Sanatorium Leśnik, szpital geriatryczny, przychodnia Kardiotel, Pomorskie Centrum Reumatologiczne, całodobowa apteka, molo, PGS, basen miejski, Uniwersytet Gdański czy Szkoła Podstawowa nr 1.

Jak wskazywała prezydentka Sopotu podczas konferencji, duży wpływ na powołanie nowej linii miały Pomorskie Centrum Reumatologiczne. Wielu mieszkańców nie mogło dotychczas podjechać autobusem pod samą placówkę. Dojście z najbliższego przystanku, często dla schorowanych osób, było problemem.

Autobus nr 177 będzie kursował w dni powszednie od 7:15 do 21:45 z częstotliwością co 60 minut. W weekendy i święta nie zmieni się częstotliwość, zmienią się za to godziny kursowania - od 10:00 do 21.45.

- Takie rozwiązanie umożliwi powrót z wielu wydarzeń czy kulturalnych, rekreacyjnych, czy też po prostu powrót z centrum Sopotu wszystkim mieszkańcom górnego tarasu - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Jeszcze przed uruchomieniem nowej linii autobusowej w Sopocie, władze miasta zdecydowały się na przeprowadzenie analiz dotyczących komunikacji miejskiej. Badany ma być m.in. komfort pasażerów, częstotliwość kursowania autobusów, bezpieczeństwo.

- Zgodnie z zapowiedziami, w listopadzie rozpoczynamy badania dotyczące napełnienia autobusów wszystkich linii - tych wewnętrznych i tych, które łączą nas z sąsiednimi miastami. Kolejne badania jakościowe i ilościowe zaplanowane są na wiosnę. Po otrzymaniu wyników badań usiądziemy do dyskusji nad "krwioobiegiem" transportowym miasta, uwzględniając też potrzeby i uwagi mieszkańców - mówi Michał Banacki, wiceprezydent Sopotu.

Na konferencji poruszona została też kwestia połączenia autobusowego Sopotu z lotniskiem w Gdańsku. Do połowy września tego roku na Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy kursował autobus nr 122.

- Rozmawiamy z władzami Gdańska, ale deyczje warunkujemy wynikiem badań. Chcemy sprawdzić, jak się sprawdzają dotychczasowe linie autobusowe. Nie wykluczamy nowego połączenia, ale to jeszcze musimy chwileczkę poczekać. Chcemy się oprzeć na solidnych badaniach. Połączenie z lotniskiem jest, więc to nie jest takie pilne i tak jak w przypadku linii 177. Natomiast nie wykluczamy, że powrócimy do tego rozwiązania w jakiejś formule - powiedziała na konferencji prasowej prezydenta Sopotu Magdalena Czarzyńska - Jachim.

Linię autobusową nr 177 będzie obsługiwał ZKM Gdynia. Koszt jej utrzymania to ok. 1 milion zł rocznie.