Stobnica: Zielone światło dla kontrowersyjnego zamku. Uznano ważność pozwolenia na budowę
Spór o zamek w Stobnicy na obszarze Natura 2000
Kontrowersyjna inwestycja realizowana przez spółkę D.J.T. z Poznania obejmuje budowę zamku stylizowanego na średniowieczny obiekt. Lokalizacja na obszarze Natura 2000 przyciągnęła uwagę mediów oraz środowisk ekologicznych. Już w 2018 roku Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło badanie legalności decyzji związanych z inwestycją, co doprowadziło do wszczęcia śledztwa przez prokuraturę.
W lipcu 2020 roku poznańska prokuratura oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu wystąpiły z wnioskiem o unieważnienie pozwolenia na budowę wydanego w 2015 roku. W związku z inwestycją zatrzymano siedem osób, w tym urzędników, co dodatkowo skomplikowało sytuację. Zarzuty dotyczyły między innymi niezgodności projektu budowlanego z przepisami prawa.
Decyzja NSA i odpowiedź wojewody
Marcowy wyrok NSA odegrał kluczową rolę w podjęciu ostatecznej decyzji przez wojewodę wielkopolską. Sądy administracyjne, zarówno WSA, jak i NSA, rozpatrywały możliwość nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę.
Organ administracji publicznej ma obowiązek postępować według zaleceń sądu administracyjnego, aby rozstrzygnąć, co do jej istoty - zaznaczono w piśmie Agaty Sobczyk z 13 sierpnia 2025 roku.
Oceny sądowe podkreślały, że zarzuty, które zgłaszano w skargach, nie znalazły uznania. W uzasadnieniu decyzji wskazano:
Zarzuty wskazane przez Prokuratora Okręgowego w Poznaniu, jak i RDOŚ w Poznaniu, z uwagi na ich powielenie w skargach, stanowiły przedmiot rozważań WSA i NSA. Rozpoznając środki zaskarżenia, zarówno WSA, jak i NSA nie miały żadnych wątpliwości, że nie zasługują one na uwzględnienie, zwłaszcza w kwestii zgodności inwestycji z przepisami środowiskowymi (...). Ponadto inwestycja jest zgodna z warunkami technicznymi i planem miejscowym - podkreśliła wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk.
W uzasadnieniu wojewoda szczegółowo omówiła, dlaczego poszczególne zarzuty przedstawione w sprzeciwie przez prokuraturę zostały oddalone. Chodziło m.in. o sprawę uprawnień projektantów do budowy mostów w obrębie inwestycji, wysokość budynku i zgodność projektu z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Prawomocny wyrok NSA oddalił kasację Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, uznając, że decyzja o pozwoleniu na budowę nie jest dotknięta wadą nieważności, co umożliwiło Agacie Sobczyk wydanie decyzji zgodnej z wyrokiem sądu.
Możliwe kroki prawne
Decyzja wojewody nie zamyka jednak sprawy. Zainteresowane strony, które nie zgadzają się z jej stanowiskiem, mogą złożyć odwołanie do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.