Szczecin: Część Międzyodrza trafi do Parku Narodowego

Stało się. Decyzje zostały podjęte. Część Międzyodrza, która leży na terenie Szczecina i Kołbaskowa będzie należała do Drawieńskiego Parku Narodowego. Gmina Widuchowa i powiat Gryfiński nie poparły tego pomysłu.

Pomysł, by Międzyodrze włączyć do innego parku narodowego, powstał po zawetowaniu ustawy przez prezydenta RP o ustanowieniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Najpierw zaczęto mówić, że ten obszar najprawdopodobniej zostanie terenem zamiejscowym Parku Narodowego Ujścia Warty. Potem przedstawiciele Ministerstwa Środowiska i Klimatu zainicjowali rozmowy z dyrekcją Wolińskiego Parku Narodowego. Dziś wiemy, że wybrano trzeci wariant, włączenia Międzyodrza w skład Drawieńskiego Parku Narodowego.

Obszar parku nie będzie jednak wielki. Pierwotnie ochroną planowano objąć 6 tys. ha leżących na terenie gmin Gryfino, Widuchowa, Kołbaskowo i Szczecin. Jednak samorząd Gryfina nie wyraził na to zgody. Postanowiono więc powołać park w nieco okrojonym zakresie (4,8 tys. ha), bez części gryfińskiej.

Projekt ustawy został zaakceptowany przez Sejm, a potem Senat. Jednak nie doczekał się podpisu prezydenta. To sprawiło, że (na razie) nie ma możliwości utworzenia na tym terenie osobnego parku. Propozycja, by przyrodę chronić w ramach innego parku, nie wszystkim się spodobała: samorządowcom z Widuchowej i pomysłodawcom utworzenia parku (naukowcom, ekologom, społecznikom), którzy nie biorą już udziału w pracach podjętych w celu poszerzenia parku drawieńskiego. Uważają bowiem, że ten pomysł nie zapewni kompleksowej ochrony całego Międzyodrza i wprowadzi niejasności co do zakresu i stanu jego ochrony.

Społecznicy nie chcą dzielić Międzyodrza. Proponują, by utworzyć na całym Międzyodrzu rezerwat przyrody, a w przyszłości jeszcze raz spróbować powołać tam park narodowy.

Jak się dowiedzieliśmy, powołanie Drawieńskiego Parku Narodowego pod Szczecinem nie wyklucza tej drogi - kontynuowania starań nad wymaganymi przez prezydenta poprawkami w ustawie o powołaniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. A jeśli będzie szansa powstania PNDDO włączenia do niego także "naszej" część parku drawieńskiego.