Szczecin: Ujeżdżalnia przy Zamku Książąt z ekskluzywną restauracją
Stojący w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Książąt Pomorskich zabytkowy budynek, jest jedynym zachowanym obiektem z historycznej zabudowy zachodniej pierzei ul. Rycerskiej w Szczecinie. Jego powstanie datowane jest na początek XVII w. Przez lata nic się w nim nie działo ale wkrótce znów ożyje. Powstanie w nim ekskluzywna restauracja i apartamenty na wynajem.
Obecny właściciel budynku, Europol Consulting, ma pozwolenie na budowę, która wiąże się z niewielką przebudową obiektu.
- Projekt przewiduje zachowanie substancji zabytkowej, w tym konserwację renesansowego portalu w elewacji szczytowej oraz ochronę zasadniczej formy powojennej odbudowy, z uwzględnieniem niezbędnych badań archeologicznych - mówi Tomasz Wolender, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie. - Poza tym dopuszcza niewielkie nadbudowy w obrębie istniejących lukarn, korekty kompozycji elewacji oraz modernizację wnętrz.
Pierwotnie na wyższej kondygnacji budynku mieścił się magazyn obroku a część dolna służyła jako stajnia i ujeżdżalnia - później jej przeznaczenie jednak się zmieniało. W miarę upływu czasu stajnia była też wielokrotnie przebudowywana. Na wschodniej ścianie budynku znajduje się renesansowy, niekompletny niestety portal z I połowy XVII w., który został przeniesiony z zabudowań zamkowych w 1736 r. W górnej części portalu znajdują się reliefy przedstawiające dwa herby pomorskie i herb Szlezwika-Holsztynu, a także gryfa z książką i mieczem.
Do dzisiaj zachował się także zabytkowy dźwig, którym wciągane było siano i słoma. Oprócz tego jednak, oryginalne są jeszcze jedynie ściany obwodowe i piwnice. Cała bryła budynku powstała po drugiej wojnie światowej - podczas działań wojennych bowiem stajnię niemal doszczętnie zniszczono.
W latach 60. została odbudowana - jakiś czas była siedzibą m.in. Urzędu Wojewódzkiego. W 1987 r. przekazano ją Uniwersytetowi Szczecińskiemu. Do 2014 r. znajdował się tam Instytut Filologii Germańskiej. Trzy lata po jego wyprowadzce, w 2017 r., zabytek trafił w ręce duńskiej spółki Europol Consulting, która jeszcze w tym samym roku uzyskała od Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków decyzję zezwalającą jej wykonanie robót budowlanych. Ale żadnych prac nie przeprowadzono. Przez jedenaście lat budynek stał pusty.
Na szczęście wreszcie coś drgnęło. Europol Consulting właśnie rozpoczął remont. Obecnie trwa modernizacja wnętrz.